MYDLARNIA CZTERY SZPAKI

DZIAŁANIE I WŁAŚCIWOŚCI

Traktowanie maseczek do twarzy jako jednej z tych "dodatkowych" przyjemności podczas wieczornej sesji w SPA jest jak najbardziej okej, ale tak naprawdę dopiero włączenie ich do regularnego programu pielęgnacji pozwoli formułom wybrzmieć w pełni i pokazać co tak naprawdę potrafią. A maseczka Czarny Bez i Malwa potrafi wiele. 

Po pierwsze - produkt opiera się na zaawansowanych składnikach nawilżających, które dogłębnie odżywiają skórę. To między innymi skwalan, laurynian izoamylu (naturalny analog silikonu), ekstrakt z malwy, trehaloza i hydrolizowane proteiny roślinne - biorą na siebie zatrzymanie wilgoci i ograniczenie przeznaskórkowej utraty wody. A dobrze nawilżona skóra to klucz w redukcji widoczności zmarszczek - wilgoć działa jak naturalny wypełniacz, co pomaga w utrzymaniu młodzieńczego wyglądu. Masło mango i olej z czarnego bzu dorzucają tak bardzo potrzebną każdej buzi regenerację. Pozbycie się uczucia suchości oraz odzyskanie miękkości i elastyczności brzmi dobrze, co nie? 

W parze z nawilżeniem idzie wygładzenie. Dzięki unikalnej kombinacji składników aktywnych maseczka ujednolica koloryt skóry, a także realnie i widocznie wygładza drobne linie i zmarszczki. Wow. Macerat z acmelli pełni funkcję naturalnego botoksu, analog gliceryny zwiększa wydzielanie kwasu hialuronowego, czego rezultatem jest bardziej miękka i gładsza skóra w ciągu 28 dni, a ekstrakt Kappaphycus Alvarezii i ekstrakt z owoców Caesalpinia Spinosa wykazują działanie przeciwstarzeniowe i liftingujące. Dodatkowo ekstrakty tworzą na twarzy cienki, nieokluzyjny, elastyczny film ochronny, przypominający "drugą skórę". 

Aplikacja maseczki to czysta przyjemność - przywiązanie dużej wagi do sensoryki produktu sprawiło, że jest on jedwabisty i miły w dotyku. Po prostu - chce się smarować :) Również ze względu na delikatny, słodki zapach szałwii, pomarańczy i olejku ylang-ylang. Maska wylądowała w aluminiowej tubce, dzięki czemu dozowanie kosmetyku jest dziecinnie proste, a także higieniczne. Wyciskasz tyle, ile potrzebujesz. 

Na podstawie przeprowadzonych badań aparaturowych stwierdzono, że maseczka wygładzająca Czarny Bez i Malwa stosowana regularnie przez okres 4 tygodni:

• zwiększa poziom nawilżenia skóry średnio w grupie o 18% wśród 100% badanych; 
• zwiększa elastyczność skóry średnio w grupie o 5%;
• ujędrnia skórę/ zwiększa jędrność skóry średnio w grupie o 7% wśród 100% badanych;
• zmniejsza parowanie wody z naskórka, obniża parametr TEWL średnio w grupie o 16% i tym samym wzmacnia barierę hydro-lipidową skóry;
• zwiększa gładkość skóry średnio w grupie o 21% wśród 100% badanych;
• zmniejsza długość zmarszczek średnio w grupie o 7%;
• spłyca zmarszczki/zmniejsza głębokość zmarszczek średnio w grupie o 14% wśród 100% badanych;
• przyczynia się tym samym do poprawy kondycji skóry oraz jej wyglądu;
• wykazuje dobre własności pielęgnacyjne.

MIŁOŚĆ - ŚWIECA DO MASAŻU

Świeca do masażu Miłość zaprasza do igrania z ogniem. Trochę w przenośni, ale ... trochę dosłownie :) Już samo odpalenie knota tworzy niezwykły klimat i rozgrzewa atmosferę, subtelnie uwalniając zmysłowy zapach kompozycji naturalnych olejków eterycznych. Formuła świecy oparta na wosku sojowym oraz dodatku oleju z awokado sprawia z kolei, że produkt zmienia się w ciepły, odżywczy olejek, który wmasowany w skórę przynosi całkowite odprężenie oraz oferuje szereg korzyści pielęgnacyjnych. A do tego otwiera możliwość głębokiej i cudownej intymności. Przyjemność dla Ciebie, przyjemność dla Was.

DZIAŁANIE:

Tak to sobie wykombinowaliśmy, że daliśmy Miłości dwie funkcje. Oczywiście możesz jej używać jak typowej świecy zapachowej, która w tym przypadku raczy aromatem ob-łęd-nym. I jeżeli znasz już kompozycję olejku Miłość oraz mydła Miłość, to wiesz o czym mowa. Grejpfrutowe, słodko gorzkie orzeźwienie zostało przełamane wyrazistymi nutami paczuli w połączeniu z olejkiem ylang-ylang. Owocowo i orientalnie. Zmysłowo, pobudzająco i przyjemnie. Nieschematycznie i prowokacyjnie. 

Ale kolejna runda nadchodzi kiedy dasz świecy chwilkę i poczekasz, aż wosk na powierzchni się rozpuści. Powstały w ten sposób cudownie pachnący olejek można wylać na dłoń i delikatnie wmasować w skórę całego ciała - jest ciepły, balsamiczny, miękko się rozprowadza i optymalnie wchłania (czytaj: nie za szybko, nie za wolno). Taki czuły, rozgrzewający masaż może złagodzić wiele dolegliwości, m.in. bóle stawów, stany zapalne, napięcie mięśni. Poza tym zwyczajnie pomaga organizmowi się zrelaksować i pozbyć stresu. 

No i niezależnie od tego czy użyjesz Miłości solo, czy w towarzystwie, świeca pozwoli stworzyć celowo intymną atmosferę i pobudzi wszystkie zmysły. Nie bez przyczyny wypakowaliśmy ją przecież po brzegi naturalnymi afrodyzjakami. Nie ma za co :)

Wosk sojowy, na bazie którego powstała świeca jest naturalny, nietoksyczny i stanowi świetną alternatywę dla wosków parafinowych. Topi się on w temperaturze niewiele wyższej od średniej temperatury ciała, dzięki czemu powstały olejek może być bezpiecznie aplikowany na skórę.

Sprowadzimy Cię jeszcze na chwilę z tych obłoków na ziemię, by wspomnieć o konieczności stosowania się do środków ostrożności - wylewając roztopiony wosk, rób to najlepiej na zewnętrzną stronę dłoni, by móc kontrolować jego temperaturę. No i oczywiście pamiętaj o zdmuchnięciu płomienia. 

A potem niech będzie Miło(ść)!

DZIAŁANIE I WŁAŚCIWOŚCI

Kiedy pracowaliśmy nad recepturą szamponu w kostce, bardzo zależało nam na tym, żeby był wydajny i przy okazji wpisywał się w bliską nam ideę zero waste. A przede wszystkim, żeby działał na włosy co najmniej tak dobrze, jak tradycyjny szampon do mycia włosów. Udało się.

Stworzyliśmy produkt bazujący na roślinnych składnikach. Idealny do codziennego stosowania każdego z rodzajów włosów. Produkt, który w porównaniu do tradycyjnego szamponu nie musi być pakowany w plastikową butelkę.

Podczas jego użycia powstaje obfita, gęsta piana o cytrusowym zapachu, która doskonale oczyszcza i bez problemu się zmywa, a także pielęgnuje włosy, unosi je u nasady i pozostawia po sobie blask.

Serum kwasowe powstało na bazie hydrolatu różanego połączonego z kwasami: migdałowym (AHA 15%) i laktobionowym (PHA 5%). Wzięły one odpowiedzialność za główne właściwości serum, tj. łagodne złuszczanie. Produkt stosowany regularnie ujednolica koloryt skóry i pomaga zniwelować widoczność przebarwień czy drobnych blizn. Ekstrakt z szarotki alpejskiej, w towarzystwie kwasu hialuronowego sprawia, że produkt działa również regenerująco, napinająco i przeciwstarzeniowo.

MYDŁO ZIMOWE O KORZENNO-CIASTECZKOWYM AROMACIE

Nieczęsto udaje nam się stworzyć kosmetyk, który chciałoby się zjeść. W przypadku mydła zimowego wyszło nam to zupełnie niechcący, ale uwierz - gdy już wejdziesz w posiadanie tej kostki, do Twojego nosa dotrze ciasteczkowo-korzenno-piernikowo-żywiczno-świąteczny aromat. Następnie poczujesz odruch, za którym, choć będziesz mieć ochotę, nie możesz podążać. Nie jedz tego mydła! To nie jest ciasteczko! Mydła się nie je! Trzymaj ten produkt z dala od dzieci :)

Działanie:

Nasze mydło zimowe zawiera nie tylko czerwoną glinkę francuską, która odżywi i zregeneruje twoją skórę. Jest też wypełnione olejkami eterycznymi: świerkowym, pomarańczowym i cynamonowym. Ta kompozycja, ta wspaniała triada daje aromat, który można podsumować jednym słowem: Święta. Jest ciepło, korzennie, lekko cytrusowo i żywicznie. Jest po prostu najlepiej. W mydle mogą też znaleźć się drobinki przypraw, które macerowaliśmy: anyż, kardamon, cynamon. Są jednak na tyle małe i jest ich tak niewiele, że na pewno nie zrobią ci nic złego.

Ta słodka, ale wyrazista, smakowita mieszanka idealnie komponuje się z gorącą wieczorną kąpielą. Korzenne przyprawy dodane do mydła sprawiają bowiem, że masując nim ciało rozgrzewasz skórę i pobudzasz mikrokrążenie.

Oprócz glinki i olejków eterycznych, mydło zimowe zawiera przede wszystkim mieszankę dobroczynnych olejów najwyższej jakości. Składają się na nią olej kokosowy, oliwa z oliwek, masło shea i olej rycynowy. To im mydło zawdzięcza swoje właściwości odżywcze, natłuszczające i regenerujące. Pomagają także utrzymać skórę nawilżoną, jędrną i pełną blasku. Z kolei dzięki zawartości oleju rycynowego w trakcie używania mydła tworzy się przyjemna, gęsta (i pięknie pachnąca!) piana.

Mydło zimowe możesz stosować do całego ciała, ale wcześniej sprawdź, czy nie powoduje u Ciebie reakcji alergicznej. Olejek eteryczny cynamonowy czasami płata figle osobom z bardzo wrażliwą skórą. Naszym zdaniem nie warto myć tym mydłem twarzy.

WŁAŚCIWOŚCI:

Olej kokosowy - działa odżywczo, antybakteryjnie i ujędrniająco oraz podtrzymuje optymalny stopień nawilżenia skóry.

Oliwa z oliwek - jako naturalne źródło antyoksydantów pomaga utrzymać skórę w doskonałej formie, zapobiega odparowywaniu wody z naskórka i działa jak naturalny filtr UV.

Masło shea - odżywia i regeneruje skórę, a dzięki witaminie A dodatkowo łagodzi zmiany alergiczne i wykazuje właściwości gojące.

Olej rycynowy - działa łagodząco na różnego rodzaju podrażnienia, ma właściwości antyseptyczne, kojące i przyspieszające gojenie drobnych ran.

Glinka czerwona - reguluje poziom sebum i pracę gruczołów łojowych, stymuluje mikrokrążenie skóry i poprawia jej jędrność; ma działanie detoksykujące, dotleniające, przeciwgrzybicze i przeciwświądowe; działa łagodząco na zmiany skórne.

Olejek pomarańczowy - jest bogaty w substancje antybakteryjne i antyseptyczne; posiada właściwości przeciwskurczowe, uspokajające, antycellulitowe.

Olejek cynamonowy - działa antyseptycznie, antycellulitowo, przeciwwirusowo i oczyszczająco.

Olej świerkowy - działa odświeżająco, pobudzająco, rozgrzewająco i normalizująco; reguluje wydzielanie sebum; wykazuje działanie antyseptyczne, przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.

SPOSÓB UŻYCIA:

Włóż kostkę pod strumień wody, namydl kilka razy w dłoniach, żeby uzyskać pianę i oczyść nią skórę całego ciała.

Dziegciowy szampon w kostce to wybawienie dla wszystkich zmagających się z łuszczycą, silnym łupieżem, ŁZS czy egzemą skóry głowy. W dodatku działa kompleksowo - oprócz tego, że pomoże poradzić sobie z nieprzyjemnymi skutkami powyższych schorzeń, to w dodatku świetnie dogada się z włosami - dobrze je oczyści, odbije u nasady i nada blasku.

Szampon w kostce od Czterech Szpaków to wygodna, wydajna i przyjazna środowisku alternatywa dla szamponów tradycyjnych. Poręczna formuła stworzona i zapakowana w duchu zero waste sprawdzi się przy codziennej pielęgnacji każdego rodzaju włosów. Obecność dziegciu brzozowego sprawia, że produkt działa przeciwłupieżowo, przeciwświądowo, a także łagodząco na problemy skórne m.in. łuszczycę, egzemę, AZS czy ŁZS. Produkt jednocześnie wykazuje właściwości regulujące, a także kondycjonujące.

Działanie: 

Nasz ulubiony dziegieć brzozowy zyskał kolejną (również naszą ulubioną) odsłonę: szamponu w kostce. W dobrze znaną formułę odpowiedzialną za wytworzenie kremowej, oczyszczającej piany wkomponowaliśmy składniki, będące prawdziwym wybawieniem w walce z takimi schorzeniami jak łupież, łuszczyca, egzema, AZS czy ŁZS.

Szampon swoje działanie w głównej mierze zawdzięcza obecności tytułowego dziegciu brzozowego. Substancja jest pozyskiwana naturalnie podczas procesu suchej destylacji drewna brzozowego i występuje w postaci oleistego płynu o ciemnym zabarwieniu, charakteryzującego się ostrym zapachem, ale przede wszystkim nieocenionymi właściwościami: przeciwłupieżowymi, przeciwgrzybicznymi, odkażającymi, przeciwświądowymi, antyseptycznymi i przeciwpasożytniczymi. Oprócz tego, dziegieć niesie za sobą efekt łagodzący, a także pielęgnujący, co ma pozytywny wpływ na samopoczucie osób walczących z problemami skórnymi. 

Kontrowersyjny (czy raczej - umówmy się - po prostu śmierdzący) zapach dziegciu połączyliśmy z olejkami eterycznymi: sosnowym i bergamotkowym. Dzięki temu jest znośny (dla tych, którzy za dziegciem nie przepadają), ale wciąż wyczuwalny (dla tych, którzy są koneserami woni wędzonki/BBQ/makreli/ogniska/spalenizny). Wspomniane wyżej olejki eteryczne to także wsparcie dla dziegciu na polu antyseptycznym. Towarzyszy im również olej z czarnuszki, a także bisabolol, czyli składnik zawarty w olejku eterycznym z kwiatu rumianku. Substancja hamuje rozwój grzybów, które mogą być jednym z czynników powodujących łupież. 

Często zdarza się, że preparaty przeciwłupieżowe podrażniają i wysuszają skórę głowy, a także mogą sprawiać, że włosy stają się matowe i nie współpracują z grzebieniem (czyt. plączą się). Spokojnie, poradziliśmy sobie i z tym za sprawą starannie dobranej kompozycji składników łagodzących, regenerujących oraz kondycjonujących. 

Po pierwsze: miks dobroczynnych olejów, które pomagają utrzymać optymalny stopień nawilżenia włosów oraz stanowią naturalną barierę ochronną przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i czynników atmosferycznych. 

Po drugie: zmyślne połączenie ksylitoglukozydu, anhydroksylitolu i ksylitolu w kompleksie, który optymalizuje rezerwy wody, przyczynia się do restrukturyzacji skóry w ciągu miesiąca oraz wzmacnia barierę skóry poprzez normalizację procesów złuszczania i zatrzymanie przepuszczalności warstwy rogowej naskórka. W-o-w. 

Po trzecie: działanie kondycjonujące dzięki składnikom takim jak alkohol tłuszczowy pochodzenia kapustnego, BTMS, kondycjoner, inulina. Wspólnie biorą na siebie nawilżenie włosów, zmiękczenie, ochronę przed uszkodzeniami, ułatwienie rozczesywania. 

Tyle o teorii. W praktyce jest jeszcze lepiej ;) Jako dowód przedstawiamy badania dermatologiczne, aplikacyjne i aparaturowe, a te mówią jednogłośnie, że szampon: 

* znacznie zmniejsza zmiany łupieżowe na skórze głowy

* zmniejsza wydzielanie sebum na skórze głowy

* niweluje świąd skóry

* wspomaga pielęgnację skóry atopowej oraz łuszczycowej

* poprawia stan skóry głowy

* przyczynia się tym samym do poprawy kondycji skóry głowy oraz włosów

* daje odczucie ukojenia, złagodzenia podrażnień skóry głowy

* szybko redukuje uczucie świądu (w ciągu kilku dni)

Prymus. Który potrafi zdziałać na rzecz problematycznej skóry prawdziwe cuda i wyleczyć to, z czym nic innego do tej pory nie mogło sobie poradzić. Na zdrowie! 

—————————————————————————————

Badanie aplikacyjno – aparaturowe

Celem badań aplikacyjnych była:

▪ ocena długoterminowej tolerancji skóry głowy na badany wyrób;

▪ ocena i weryfikacja deklarowanego przez Producenta działania (właściwości) wyrobu;

▪ ocena marketingowa.

Celem badań aparaturowych była:

▪ ocena i weryfikacja deklarowanego przez Producenta działania (właściwości) wyrobu – efektu

długotrwałego.

Na podstawie przeprowadzonych badań aplikacyjnych stwierdzono, że badany produkt o nazwie Szampon w kostce dziegciowy do wszystkich rodzajów włosów:

1. Był dobrze tolerowany przez skórę w miejscu stosowania ponieważ u żadnej z 20 osób badanych nie wywoływał podrażnień, ani odczynów alergicznych.

2. Spełnił oczekiwania probantów pod kątem walorów organoleptycznych tj.:

▪ Ma odpowiednią formę, kształt oraz wielkość.

▪ Jest wygodny oraz poręczny.

▪ Łatwo się aplikuje oraz rozprowadza.

▪ Posiada odpowiednią pienistość.

▪ Łatwo się spłukuje.

▪ Jest wydajny.

3. Jednokrotnie zastosowany wykazywał pozytywne działanie na skórę głowy i włosy. Na podstawie

subiektywnych odczuć probantów potwierdzone zostały następujące deklaracje Producenta:

▪ Dokładnie oczyszcza włosy i skórę głowy.

▪ Redukuje przetłuszczanie się włosów.

▪ Daje odczucie ukojenia, złagodzenia podrażnień skóry głowy.

▪ Szybko redukuje uczucie świądu (w ciągu kilku dni).

4. Stosowany regularnie przez okres 4 tygodni (zgodnie ze sposobem użycia podanym przez Producenta)

wykazywał pozytywne działanie na skórę głowy i włosy. Na podstawie subiektywnych odczuć probantów potwierdzone zostały następujące deklaracje Producenta:

▪ Jest odpowiedni do codziennego stosowania.

▪ Pielęgnuje włosy i skórę głowy.

▪ Wspomaga pielęgnację skóry atopowej oraz łuszczycowej.

▪ Reguluje wydzielanie sebum.

▪ Zmniejsza przetłuszczanie się skóry głowy.

▪ Zmniejsza ilość łupieżu.

▪ Niweluje świąd skóry.

▪ Poprawia kondycję włosów i skóry głowy.

▪ Poprawia wygląd włosów i skóry głowy.

▪ Produkt jest alternatywą dla szamponów tradycyjnych.

Na podstawie przeprowadzonych badań aparaturowych stwierdzono, że Szampon w kostce dziegciowy do wszystkich rodzajów włosów stosowany regularnie przez okres 4 tygodni:

▪ Zmniejsza wydzielanie sebum na skórze głowy średnio w grupie o 14%;

▪ Znacznie zmniejsza zmiany łupieżowe na skórze głowy;

▪ Poprawia stan skóry głowy;

▪ Przyczynia się tym samym do poprawy kondycji skóry głowy oraz włosów;

▪ Wykazuje dobre własności pielęgnacyjne.

Na podstawie przeprowadzonych badań aplikacyjnych i aparaturowych stwierdzono, że badany produkt o nazwie Szampon w kostce dziegciowy do wszystkich rodzajów włosów może być polecany do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry głowy i włosów, szczególnie dla osób posiadających łupież.

Skład i sposób użycia:

W składzie szamponu znajdziesz m.in. detergenty - SCS w proszku (Sodium Coco Sulfate) i SCI (Sodium Cocoyl Isethionate)  - pozyskiwane z oleju kokosowego. To właśnie one są odpowiedzialne za oczyszczenie i utrzymanie świeżości Twoich włosów.

glukozyd kaprylowo/ kaprynowy

surfaktant; należy do najdelikatniejszych niejonowych tenzydów; bardzo dobrze tolerowany przez skórę i błony śluzowe, dzięki czemu często używany w kosmetykach dla dzieci.

masło shea

odżywia, chroni i regeneruje skórę, a także wspomaga ją w procesie gojenia mikrouszkodzeń.

masło kakaowe

wykazuje silne działanie ochronne i zapobiega przenikaniu toksyn z otoczenia. Jest niezwykle przydatne w pielęgnacji skóry problematycznej - ze skłonnościami do trądziku, egzemą, łuszczycą czy skłonnościami do atopii. Działa łagodząco i kojąco.

olej z czarnuszki

wykazuje właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybiczne i przeciwzapalne, co pozwala utrzymać skórę głowy w zdrowiu. Ponadto, olej z czarnuszki zawiera aminokwasy tłuszczowe, zapewniające włosom i skórze głowy właściwe nawilżenie.

olej z awokado

chroni włosy przed utratą wody, wygładza je i zmiękcza. 

inulina

dodaje włosom blasku i posiada naturalną zdolność zatrzymywania na skórze i włosach składników lipofilnych oraz olejków eterycznych - dzięki temu wydłuża czas ich oddziaływania i sprawia, że włosy są gładkie, jedwabiste i przyjemne w dotyku.

kondycjoner

zapewnia nawilżenie i zmiękczenie włosów, chroni przed uszkodzeniami.

dziegieć

ma postać oleistego płynu o ciemnym zabarwieniu i bardzo intensywnym, ostrym zapachu. To składnik, który sprawia, że szampon ma działanie odkażające, przeciwświądowe, antyseptyczne, przeciwzapalne, przeciwpasożytnicze, przeciwłupieżowe i przeciwgrzybiczne i keratoplastyczne (dzięki nim zmiękcza warstwę rogową naskórka). 

bisabolol

jest pozyskiwany z kwiatów rumianku. Wykazuje działanie przeciwzapalne i antybakteryjne. Przyspiesza proces gojenia ran, koi podrażniony naskórek, wspomaga procesy regeneracyjne. Wspomaga leczenie łuszczycy i zmian trądzikowych.

d-pantenol

działa łagodząco, kondycjonująco i kojąco na skórę głowy, pomaga utrzymać optymalny stopień nawilżenia i ułatwia rozczesywanie włosów.

olejek eteryczny sosnowy

działa pobudzająco i odświeżająco. Wspomaga walkę z łupieżem. 

olejek eteryczny z bergamotki

świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry problematycznej. Jego zapach wprawia w dobry nastrój. 

ksylityloglukozyd, anhydroksylitol, ksylitol

humektant; w połączeniu zapobiegają utracie wody ze skóry, dzięki czemu zapewniają odpowiednie nawilżenie. Poprawiają stabilność piany kosmetyku. Przyczynia się do poprawy restrukturyzacji skóry w ciągu miesiąca. 

BTMS

zawiera kationowy surfaktant Behentrimonium Methosulfate, otrzymywany z oleju rzepakowego; jest wysokiej jakości emulgatorem i składnikiem kondycjonującym, zmiękczającym, wygładzającym i pielęgnacyjnym.

glinka biała

działa odżywczo, regenerująco i odświeżająco. Łagodnie oczyszcza.

tokoferol

przeciwutleniacz (antyoksydant). Zapewnia trwałość produktu i wydłuża jego przydatność do użycia. 

Skład: SCS, glukozyd kaprylowo/ kaprynowy, SCI, masło Shea, emolient, masło kakaowe, olej z czarnuszki, olej z awokado, inulina, kondycjoner, dziegieć, bisabolol, pantenol, olejek eteryczny sosnowy, olejek eteryczny z bergamotki, ksylityloglukozyd, anhydroksylitol, ksylitol, BTMS, glinka biała, tokoferol

Ingredients/INCI: Sodium Coco Sulfate, Caprylyl/ Capryl Glucoside, Sodium Cocoyl Isethionate, Butyrospermum Parkii Butter, Brassica Alcohol, Theobroma Cacao Seed Butter, Nigella Sativa Seed Oil, Persea Gratissima Oil, Inulin, Bis-(Isostearoyl/Oleoyl Isopropyl) Dimonium Methosulfate, Betula Alba Wood Tar, Bisabolol, Panthenol, Pinus Sylvestris Leaf Oil, Citrus Aurantium Bergamia Peel Oil , Xylityl Glucoside, Anhydroxylitol, Xylitol, Behentrimonium Methosulfate, Cetearyl Alcohol, Kaolin, Tocopherol, Limonene*, Linalool*. *składowe naturalnych olejków eterycznych

Nie stosuj w przypadku uczulenia na którykolwiek ze składników. 

Sposób użycia:

Włóż kostkę pod strumień wody, namydl kilka razy w dłoniach, żeby uzyskać pianę i oczyść nią włosy i skórę głowy. Możesz też używać tzw. "metody kubeczkowej". Kawałeczek szamponu umieść w zamykanym pojemniku, dolej wody, zakręć i porządnie wstrząśnij. Uzyskasz dużą ilość piany o łagodniejszym działaniu i dodatkowo znacznie zwiększysz wydajność szamponu. To metoda idealna dla osób o wrażliwej, skłonnej do przesuszenia skórze głowy.

Szpakowe płatki kosmetyczne wielokrotnego użytku to wspaniała alternatywa dla tych jednorazowych pod względem ekologicznym, ekonomicznym i estetycznym. Stworzyliśmy je bowiem z myślą i o Was, i o planecie.

Płatki zostały wykonane z miękkiej, ale jednocześnie wytrzymałej frotte bambusowej, bardzo przyjemnej w kontakcie ze skórą. Jak najbardziej nadają się do codziennego użytku i niezależnie od tego czy naniesiecie na nie produkt do demakijażu, tonik czy hydrolat - dadzą radę! A co potem? Po prostu wrzucacie je do pralki, suszycie i używacie dalej. Sprawdzi się tu też klasyczna opcja: mydło (z naszych polecamy w szczególności Przepiórkę lub Misia) + woda.

Tak proste rozwiązanie stanowi ogromną ulgą dla środowiska, które codziennie obciążane jest niebotyczną ilością jednorazowych akcesoriów kosmetycznych. Ale to także ulga dla portfela - inwestujecie w nie raz i na długi czas możecie zapomnieć o ciągłym uzupełnianiu tradycyjnych wacików.

Płatki wielokrotnego użytku są również wspaniałą opcją na podróż, ponieważ zajmują znacznie mniej miejsca w plecaku czy walizce. Całą paczkę wacików zastępujecie kilkoma płatkami, które po każdym użyciu możecie ręcznie wyprać w zlewie lub pod prysznicem.

Nie sposób pominąć kwestię wizualu. Co tu dużo mówić - atrakcyjne z nich bestie :)

Mydło Porzeczka o głębokiej, jeżynowej barwie swoim zapachem przywodzi na myśl dojrzałe owoce zrywane prosto z krzaka gdzieś w cienistym lesie. Zmielonym pestkom czarnej porzeczki zawdzięcza soczysty, słodko-kwaskowaty aromat i delikatne właściwości peelingujące, a olejek geraniowy dodaje mu fajnego pazura i świeżości.

To mydło przypadnie do gustu wielbicielkom i wielbicielom nieoczywistych, wyrazistych i odrobinę leśnych zapachów. Będzie też doskonałym wyborem dla tych, którzy nie lubią zbyt ostrych drobinek peelingujących - te w nim zawarte są na tyle delikatne, że z powodzeniem poradzą sobie z martwym naskórkiem, nie wykluczając jednak tego mydła jako kosmetyku do codziennego użytku. A jesteśmy gotowi iść o zakład, że kto raz po nie sięgnie, nie będzie sobie wyobrażał kąpieli bez jego udziału. Zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim.

Szampon w kostce od Czterech Szpaków to wygodna, wydajna i przyjazna środowisku alternatywa dla szamponów tradycyjnych. Poręczna formuła stworzona i zapakowana w duchu zero waste sprawdzi się przy codziennej pielęgnacji każdego rodzaju włosów. Węgiel aktywny zawarty w kostce detoksykującej usuwa zanieczyszczenia, D-pantenol łagodzi podrażnienia, a wyciąg olejowy z łopianu wzmacnia cebulki, przyspiesza wzrost włosów oraz przeciwdziała ich wypadaniu. Do tego ten zapach! Za niego odpowiadają same naturalne olejki eteryczne: z grejpfruta, szałwii, lawendy, geranium i paczuli. Pokochają go Panowie, skradnie serca Pań. Jeden dla wszystkich.

Czy wiecie, że dieta bogata w owoce to fundament naszego zdrowia, odporności i witalności? Co to za pytanie. No pewnie, że wiecie. Ba, wie i każdy przedszkolak. A to, że wpływają na wygląd naszej skóry, pozostawiając ją jaśniejszą, jędrniejszą i bardziej nawilżoną? Raczej też żadna nowość. Natura od zawsze była (i nadal jest) największym sprzymierzeńcem naszej urody, działając zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz. Całkowicie organicznie. Dlatego postanowiliśmy wykorzystać tę moc owoców, wydobyć z nich to co najlepsze i doprawić porcją kilku autorskich trików, by w finale zaprezentować kosmetyk wybitny. Przedstawiamy lekki Krem... Owocowy. Oczywiście.

Mydło Owocowe, podobnie jak pozostałe szpakowe kostki, powstało na bazie najlepszej jakości olejów roślinnych, takich jak: masło shea, olej kokosowy, olej rycynowy czy olej ryżowy. Dzięki temu, podczas jego użycia tworzy się gęsta, kremowa piana, która doskonale oczyszcza skórę, a przy tym działa odżywczo. 

Owocową kostkę wzbogaciliśmy dodatkowo tematycznie: olejem morelowym oraz z czarnych jagód. Ten pierwszy, bogaty w składniki odżywcze, takie jak witaminy A i E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe pomaga utrzymać odpowiednie nawilżenie skóry, zapobiegając tym samym jej przesuszeniu. Dzięki swojej lekkiej i niekomedogennej naturze, olej z moreli łatwo się wchłania, zmiękcza oraz wygładza teksturę całego ciała. Olej jagodowy zawiera z kolei naturalne antyoksydanty, które pomagają zwalczać wolne rodniki i chronić skórę przed szkodliwymi skutkami działania zanieczyszczeń. Wspomaga też proces jej regeneracji, poprawia elastyczność oraz wyrównuje koloryt. Owoce, robicie to dobrze. 

W mydle znajdziecie również macerat z cytryńca chińskiego, który wspiera oleje w regeneracji oraz przeciwdziałaniu procesom starzenia. Składniki zawarte w cytryńcu wpływają na produkcję kolagenu, co może pomóc w utrzymaniu elastyczności i jędrności skóry, a co za tym idzie -  zmniejszyć widoczność zmarszczek. 

Mydło Owocowe oprócz tego, że dobroczynne, jest także bardzo urodziwe. Głęboki odcień ciemnego fioletu to sprawka naturalnego pigmentu - ultramaryny fioletowej, glinek: czerwonej i różowej oraz maceratu z alkanny barwierskiej. Glinki swoją drogą to nie tylko wizual, ale też moc właściwości: regenerują skórę, wygładzają, ściągają, a także regulują wydzielanie sebum.

Podobnym multitaskingiem mogą pochwalić się olejki eteryczne. W kostce owocowej postawiliśmy na limonkę, drzewo sandałowe, geranium i wanilię. Dzięki nim mydło pachnie słodko, świeżo, lekko kwaskowo. Taki blend jest nie tylko przyjemny - pomaga się zrelaksować, odprężyć, uspokoić umysł. 

Waga:

110 g 

Wymiary kostki:

Ok. 8x5x3 cm 

Kosmetyk wegański - produkt stworzony bez użycia surowców pochodzenia zwierzęcego. 

SKŁAD I SPOSÓB UŻYCIA 

Masło shea

działa odżywczo i ujędrniająco oraz podtrzymuje optymalny stopień nawilżenia skóry. 

Olej kokosowy

działa odżywczo i ujędrniająco oraz podtrzymuje optymalny stopień nawilżenia skóry. 

Olej rycynowy

działa stabilizująco na pianę. Skórę raczy odżywieniem i ukojeniem. 

Olej ryżowy

reguluje poziom nawilżenia, odżywia i regeneruje skórę.

Macerat z alkanny

nadaje produktowi kolor. 

Olej z moreli

bogaty w składniki odżywcze, takie jak witaminy A i E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Pomaga utrzymać optymalne nawilżenie skóry, zmiękcza, wygładza, chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Znany z cennych właściwości antyoksydacyjnych. 

Macerat z cytryńca chińskiego

wspomaga proces regeneracji skóry, poprawia jej elastyczność i jędrność oraz przeciwdziała procesom starzenia. 

Olej z czarnej jagody

bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe oraz antyoksydanty. Pomaga w poprawie elastyczności skóry oraz jej kolorytu. 

Ultramaryna fioletowa

mineralny pigment, nadający produktowi fioletowy kolor.

Glinka czerwona 

substancja mineralna bogata w składniki takie jak krzem, potas, żelazo czy mangan. Dzięki temu doskonale nadaje się do pielęgnacji cery tłustej, mieszanej, wrażliwej.

Glinka różowa

posiada właściwości wygładzające i ściągające; reguluje wydzielanie sebum.

Olejek eteryczny limonka

charakteryzuje się rześkim, cytrusowym zapachem, który nadaje kosmetykom przyjemny aromat.

Olejek eteryczny z sandałowca zachodnioindyjskiego

ma wyraźny, a jednocześnie łagodny, ziemisty aromat. Pomaga się zrelaksować i uspokoić umysł.

Olejek eteryczny geranium

charakteryzuje się słodko-kwiatowym zapachem. Regeneruje skórę i chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.

Olejek eteryczny wanilia

jest pomocny w stanach zwiększonego napięcia nerwowego, pomaga się odprężyć i zrelaksować. Wyróżnia się słodkim zapachem o wysokim nasyceniu.

Skład: zmydlone: olej kokosowy, masło shea, olej ryżowy, olej rycynowy, olejek eteryczny z limonki, macerat z alkany, olej z moreli, olej jagodowy, macerat z cytryńca chińskiego, glinka czerwona, glinka różowa, ultramaryna fioletowa, olejek eteryczny geranium, olejek eteryczny z sandałowca zachodnioindyjskiego, olejek eteryczny waniliowy.

Ingredients/INCI: Sodium Cocoate, Sodium Shea Butterate, Sodium Ricate, Sodium Ricinoleate, Citrus Aurantifolia Peel Oil Distilled, Limonene*, Sodium Almondate, Sodium Apricot Kernelate, Vaccinium Myrtillus Seed Oil, Schisandra Chinensis Fruit Extract, Alkanna Tinctoria Root Extract, Sodium Sunflowerate, Illite, Kaolin, Ultramarines, Pelargonium Graveolens Flower Oil, Amyris Balsamifera Bark Oil, Vanilla Planifolia Fruit Oil, Linalool*, Citral*, Geraniol*, Citronellol*. *składowe naturalnych olejków eterycznych.

Odkąd tylko wizja tego mydła pierwszy raz zaświtała nam w głowach, nie mogliśmy się doczekać aż zrobimy je pierwszy raz - zastanawialiśmy się czy ten koncept wypali. Nie zawiedliśmy się - Lastryko to chyba najciekawsze (a na pewno najbardziej kolorowe) ze wszystkich naszych mydeł. Przy okazji to także produkt zero waste jak żaden inny - zatopiliśmy w nim skrawki powstałe przy produkcji kilku znanych ci już kostek, tworząc tym samym niepowtarzalną mozaikę, której mydło zawdzięcza swoją nazwę. Niepowtarzalną, bo każdy egzemplarz jest trochę inny, a każde kolejne mydło będzie się nieco różnić od poprzedniego. Wielu z Was Lastryko nasuwa skojarzenia z czymś słodkim - i trudno się dziwić - na pierwszy rzut oka można je pomylić z kawałkiem sernika z galaretką, choć lepiej nie sprawdzać podobieństwa na innych frontach ;)

Obecność w szpakowym portfolio mydła Owocowego zdeterminowała konieczność powstania jego straganowego kompana - mydła Warzywnego. Tak więc, jest. I jest wspaniałe. Jego bazę stanowi kompozycja najlepszej jakości olejów roślinnych: olej kokosowy, masło shea, oliwa z oliwek i olej rycynowy. Dzięki nim mydlenie kostki generuje gęstą, kremową pianą, która doskonale oczyszcza skórę, a przy tym działa odżywczo. Do tego klasycznego miksu dorzuciliśmy tamanu - olej o wyraźnie orzechowym, ziemistym, niektórzy twierdzą, że "rosołowym" aromacie. Pozyskiwany z nasion drzewa tamanu może pochwalić się dłuuugą listą korzyści dla skóry. To między innymi silne właściwości regeneracyjne, wzmocnienie bariery ochronnej skóry, łagodzenie jej dyskomfortu, utrzymanie nawilżenia. 

Powyższe zapewniają też tytułowe Warzywa pod postacią olejów: z nasion ogórka oraz z nasion brokułu. Z czystym (!) sumieniem polecamy tę pełną witamin kostkę nie tylko do mycia dłoni, ale także całego ciała. Jesteśmy przekonani, że odwdzięczy się miękkością, witalnością i zdrowym kolorytem. 

Mydło Warzywne nie dość, że działa, to do tego wygląda. Piękna, głęboka, warzywna zieleń to dzieło połączenia spiruliny, glinki zielonej, sepiolitu, ekstraktu z korzenia kurkumy oraz ekstraktu z indygowca barwierskiego. Umieszczenie kostki na mydelniczce zrobi każdej łazience dobrze. Tym nawet najbardziej wybrednym nosom również, ponieważ autorski blend zapachowy, łączący limonkę, kolendrę oraz koper włoski to naprawdę kunsztowna robota. I zapach o charakterze: wytrawnym. 

Waga:

110 g 

Wymiary kostki:

Ok. 8x5x3 cm 

Kosmetyk wegański - produkt stworzony bez użycia surowców pochodzenia zwierzęcego. 

SKŁAD I SPOSÓB UŻYCIA 

Olej kokosowy

działa odżywczo i ujędrniająco oraz podtrzymuje optymalny stopień nawilżenia skóry.

Masło shea

działa odżywczo i ujędrniająco oraz podtrzymuje optymalny stopień nawilżenia skóry.

Oliwa z oliwek

pomaga podtrzymać optymalny stopień nawilżenia skóry.

Olej rycynowy

Ma działanie zmiękczające i uelastyczniające skórę. Działa stabilizująco na pianę.

Olej tamanu

wzmacnia barierę ochronną skóry, łagodzi i koi.

Olejek eteryczny limonkowy

charakteryzuje się rześkim, cytrusowym zapachem, który nadaje kosmetykom przyjemny aromat

Zmydlony olej z nasion ogórka

silnie regeneruje, poprawia także elastyczność skóry.

Zmydlony olej z nasion brokułu

polecany do skóry suchej, zniszczonej i normalnej; wygładza, regeneruje i odżywia skórę.

Spirulina

ujędrnia skórę, zwiększa jej elastyczność, wspiera walkę z cellulitem a także łagodzi podrażnienia.

Glinka zielona

działa oczyszczająco i regenerująco; reguluje wydzielanie sebum.

Sepiolit

minerał kojący skórę. Dzięki właściwościom absorpcyjnym polecany do skóry tłustej lub mieszanej. 

Ekstrakt z indygowca barwierskiego

pełni rolę naturalnego barwnika. 

Ekstrakt z korzenia kurkumy

pełni rolę naturalnego barwnika. 

Olejek eteryczny z kolendry

charakteryzuje się świeżym, pikantnym zapachem, przypominającym ziarna kolendry. Lekko cytrusowy i ziołowy.

Olejek eteryczny z kopru włoskiego

ma słodko-ziołowy aromat, podobny do świeżych, soczystych nasion kopru.

Skład: Zmydlone: olej kokosowy, masło shea, oliwa z oliwek, olej rycynowy, olej tamanu, olejek eteryczny limonkowy, zmydlony olej z nasion ogórka, zmydlony olej z nasion brokułu, spirulina, glinka zielona, sepiolit, ekstrakt z indygowca barwierskiego, ekstrakt z korzenia kurkumy, olejek eteryczny z kolendry, olejek eteryczny z kopru włoskiego

Ingredients/INCI: Sodium Cocoate, Sodium Shea Butterate, Sodium Olivate, Sodium Castorate, Sodium Tamanuate, Citrus Aurantifolia Peel Oil Distilled , Limonene*, Saponified Cucumber Seed Oil, Saponified Broccoli Seed Oil, Spirulina Platensis Powder, Montmorillonite, Sepiolite, Indigofera Tinctoria Extract, Curcuma Longa Root Extract, Coriandrum Sativum Oil, Foeniculum Vulgare Dulce Oil, Linalool*, Geraniol*.

* składowe naturalnych olejków eterycznych.

DZIAŁANIE I WŁAŚCIWOŚCI

SKŁAD I SPOSÓB UŻYCIA

PROSTOKĄTNA PUSZKA NA MYDŁO - TYGRYS

Jest i ona! Prostokątna puszka idealnie mieszcząca kostkę mydła. Najlepiej naszego, chociaż tu pozostawiamy sporą dozę dowolności :)

I zanim przejdziemy do aspektów ściśle użytkowych, to musimy zahaczyć o temat wizualu, który kochamy tu na maksa. Klasyczne, nakładane wieczko zyskało genialną grafikę, którą z uporem nazywamy panterą, mimo że to chyba bardziej tygrys. Co nie zmienia faktu, że pazur i tak ma. Prawdziwy designerski kąsek. 

Puszka została wykonana z aluminium, a co za tym idzie odnajdzie się w wodnych warunkach bez ryzyka korozji. Odporny na wodę (a także wszelkiego rodzaju zdrapania) jest również nadruk na przykrywce.  

W dodatku zafundowaliśmy jej apgrejd w postaci: 

- ściśle dopasowanego wieczka (zero luzu!) oraz
- eleganckiego wkładu z otworami, który pięknie odprowadzi wodę, jednocześnie zatrzymując ją w środku puszki. A jak nie będzie potrzebny, to można go wyjąć. To odpowiedź na potrzeby wszystkich tych, którzy na taki odpływ czekało lub patentami godnymi McGyvera brało sprawę w swoje ręce i chałupniczo z dna puszki tworzyło sitko. I niby spoko, ale jednak po co się wysilać, jak można nie.

Pojemniczek to praktyczna i wygodna opcja na przechowywanie nie tylko mydła - zmieści się do niej nasz szampon lub odżywka w kostce. A zmydlone już nieco egzemplarze (bądź ukrojone do rozmiarów "travel" ) wejdą do środka w pełnym pakiecie i uczynią z puszki wyjazdowego pewniaka. 

Polubią się z nią esteci, polubią minimaliści, polubią pragmatycy. Wszechstronnie. 

Wymiary zewnętrzne: 10,1 cm x 6,9 cm x 3,6 cm

Wymiary wewnętrzne: 9,8 cm x 6,6 cm x 3,6 cm

Materiał: aluminium

DZIAŁANIE I WŁAŚCIWOŚCI

SKŁAD I SPOSÓB UŻYCIA

Masło do ciała Dynia i Kardamon to bogata formuła, zawierająca głęboko nawilżające i odżywcze składniki, które pomogą zwalczyć przesuszenie skóry, przywrócą miękkość oraz poprawią jej ogólne samopoczucie. A przy okazji również Twoje :) 

Bogata w najwyższej jakości oleje formuła odżywia i wygładza skórę całego ciała. Dynia (pod postacią oleju) oraz kasztanowiec (w formie ekstraktu) intensywnie regenerują, łagodzą oraz zmiękczają, a także są pomocne w zwalczaniu zmarszczek. Masło jest gęste i wydajne, a jednocześnie wygodnie się aplikuje i szybko wchłania, pozostawiając po sobie aromat korzennych przypraw, podkręcony świeżymi nutami cedru i bergamotki. 

Sucha, szorstka i matowa skóra potrafi dać w kość niezależnie od pory roku - jesienią i zimą jest narażona na wiatr, mróz, niską wilgotność powietrza; latem z kolei jej wrogiem jest szkodliwy wpływ promieni UV oraz suche otoczenie. Co zrobić, jeżeli balsamy i kremy wydają się być niewystarczające? Odpowiedzią jest: masło! Czyli najlepszy sposób na utrzymanie nawilżenia i gładkości na dłużej. I efektywniej. 

Nasze masło do ciała Dynia i Kardamon to idealny kompan codziennego odżywiania - jego bazę stanowią naturalne, najwyższej jakości masła i oleje: olej kokosowy (frakcjonowany i rafinowany), olej ze słodkich migdałów, masło kakaowe, wosk candellila. Szczególne miejsce w składzie zajmuje tytułowy olej dyniowy, pełen niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, przeciwutleniaczy, minerałów i witamin, które poprawiają koloryt skóry, serwują odnowę, a także łagodzą zaczerwienienia i podrażnienia. Olej świetnie radzi sobie w walce z przebarwieniami, rozstępami czy cellulitem. Jak widać z dynią warto zaprzyjaźnić się na dłużej. I dać jej większe pole do popisu niż Halloween i zupa krem :) 

Do tego dochodzi ekstrakt z kasztanowca, który po mistrzowsku ogarnia rozjaśnienie skóry, zwiększenie jej elastyczności oraz wygładzenie. Jest też szczególnie ceniony w pielęgnacji skóry naczynkowej, przekrwionej, skłonnej do pajączków czy żylaków. Najlepiej. 

Masło, dzięki swojej bogatej, treściwej i skoncentrowanej formule natychmiastowo (i widocznie!) zajmuje się odżywieniem i regeneracją. Jednocześnie wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia nieprzyjemnej, lepkiej warstwy, a jego aplikacja to sama przyjemność, za którą odpowiada kremowa, aksamitna konsystencja oraz wręcz uzależniający zapach. Mamy tu kardamon, cynamon, bergamotę i cedr. Jest więc jesieniarsko, ale to słodycz rasowo pikantna. W punkt.

Dynię i Kardamon polecamy zarówno w pielęgnacji wieczornej (zdecydowanie robi robotę tuż po kąpieli/prysznicu), jak i w ciągu dnia. Kiedy potrzebujesz. Skóra z pewnością odwdzięczy się miękkością, gładkością, głębokim nawilżeniem i miłym wygładzeniem. 

Oto kosmetyk idealny dla miłośników bogatych i odżywczych formuł. Jego konsystencja przypomina bitą śmietanę, która pod wpływem ciepła przybiera olejkową postać i serwuje skórze odżywienie i regenerację. Obłędny zapach sprawia, że musu używa się wyłącznie z przyjemnością.

Mus(isz) wiedzieć, że trudno o przyjemniejsze i bardziej puszyste kosmetyki do pielęgnacji skóry od naszych musów. Po pierwsze - mają wspaniałą, piankową konsystencję, którą aż trudno opisać słowami. Najbliżej jej chyba do bitej śmietany, bezy albo… lodów (szczególnie jeżeli w okresie letnim musy trzymasz w lodówce, co zresztą zalecamy). Produkt w kontakcie ze skórą przybiera jednak wygodną do aplikacji płynną postać, która pozwala mu działać superodżywczo, wygładzająco i zmiękczająco. Wszystko za sprawą bohaterskich olejów i maseł: masła shea, oleju kokosowego, oleju ze słodkich migdałów, oleju z pestek moreli oraz, oczywiście, oleju z pestek truskawki. Ten ostatni (i tytułowy) dogłębnie regeneruje skórę, łagodzi podrażnienia, a także świetnie sprzyja nawilżeniu, przy jednoczesnej błyskawicznej i łatwej wchłanialności.

Druga w tytule, czyli Werbena, w spółce z wanilią wzięła na siebie temat zapachu i wyszło jej to genialnie. Blend jest przyjemnie słodki, lecz ani trochę mdły dzięki energetyzującym i orzeźwiającym nutom. Czyni też z musu produkt idealny dla sceptyków wszelkich smarowań, bo aromat tak kusi, że łatwo przebrnąć przez ten proces. Ba, sprawia, że robi się to z chęcią i przyjemnością. Pro tip: najfajniej stosować go na delikatnie wilgotną skórę.

Mus dzięki swojej lekkości jest doskonałym towarzyszem wszystkich podróży, a po jego zużyciu możesz wykorzystać puszkę na przykład do przechowywania szamponu w kostce. Taki z niego kompleksowy zawodnik. 

MUS DO CIAŁA KONOPIE I POMARAŃCZA

Konopie i pomarańcza to puszysty mus do ciała skomponowany z masła shea i tłoczonych metodą na zimno olejów: kokosowego, konopnego, lnianego i oleju arganowego. To, co go wyróżnia to z pewnością oryginalny, cytrusowo-korzenny aromat i jedyna w swoim rodzaju lekka konsystencja. Początkowo gęsty, rozpuszcza się tuż po zaaplikowaniu na skórę i momentalnie wchłania pozostawiając ją miękką i gładką.

DZIAŁANIE:

Wszyscy ci, którzy cierpliwością i systematycznością nie grzeszą, a do stosowania wszelkiego rodzaju balsamów podchodzą jak, nie przymierzając, pies do jeża, proszeni są o uwagę, wytężenie wzroku i regulację odbiornika. Oto bowiem stworzyliśmy kosmetyk idealny. Kosmetyk dla leniwych. Kosmetyk dla tych, którzy zawsze znajdą sto tysięcy wymówek, żeby mozolne wklepywanie, wcieranie czy też wmasowywanie odżywczych specyfików do ciała przełożyć na jutro. A najlepiej na wieczne nigdy.

Nasz lekki, puszysty mus do ciała powstał między innymi z myślą o Was. Bo używa się go mega przyjemnie i wcale a wcale nie trzeba się do tego zmuszać. To się dzieje samo. Mus w konsystencji przypomina gęstą bitą śmietanę, która po użyciu przybiera lżejszą, olejkową postać i wchłania się po kilkudziesięciu sekundach (czytaj - błyskawicznie). Najlepiej aplikować go tuż po kąpieli, na lekko wilgotną skórę całego ciała. To właśnie dzięki tej lekkiej formule musu, o której będziemy trąbić do znudzenia, tego produktu używa się go wyłącznie z przyjemnością. Doskonale pracuje na skórze i zachwyca odżywczym, zmiękczającym działaniem.

Olejki eteryczne: mandarynkowy, pomarańczowy i imbirowy przywołują na myśl skojarzenie z ciepłem, słońcem i radością życia - działają pobudzająco, energetyzująco i przyjemnie rozgrzewająco. I taki właśnie jest ten mus. Już po otwarciu zachęca do użycia samym zapachem, a po aplikacji na skórę - co tu dużo mówić - dzieją się cuda i magia.

Nasz balsam pozwolił wykazać się składnikom, które często mamy na wyciągnięcie ręki, a których za bardzo nie doceniamy. Być może stwarzają wrażenie niepozornych, ale gwarantujemy, że kryją w sobie potężne właściwości, a te Wasza skóra zauważy od razu. 

Balsam Polny bazuje na olejach (inaczej emolientach, natłuszczaczach) i ekstraktach (czyli wyciągach, esencjach). Oleje reprezentuje m.in olej słonecznikowy, olej rzepakowy, olej lniany, olej z wiesiołka, olej z ostropestu czy olej z maku. Ten ostatni znajduje się również w ekipie ekstraktów, w towarzystwie żywokostu oraz rumianku. 

Każdy z poszczególnych surowców wykazuje silne działanie odżywiające, regenerujące i zmiękczające, co wpływa na elastyczność i jędrność skóry. Ekstrakty i oleje z roślin polnych to także bogate źródło antyoksydantów, które stanowią zabezpieczenie przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi i wolnymi rodnikami. W dodatku dobraliśmy je tak, aby dogadywały się z każdym rodzajem skóry - poradzą sobie z mocnym przesuszeniem, a jednocześnie pomogą w walce z nadmiernym wydzielaniem sebum. 

Konsystencja balsamu jest lekka, miła i kremowa. Produkt wchłania się momentalnie (nie pozostawiając tłustej warstwy), ale uczucie nawilżenia i ukojenia pozostanie na dłuuugo. I o to chodzi. Najlepiej zaaplikować go tuż po prysznicu, gdy skóra jest jeszcze wilgotna. Ten sposób pomoże na jeszcze lepsze zatrzymanie wody. 

Za co jeszcze lubimy nasz balsam? Za to jak wygląda. Zgrabna, szklana butelka z wygodnym dozownikiem podpowiada, żeby wysunąć go w łazience na pierwszy plan ;) Zaprezentuje się z klasą. Po zużyciu opakowanie możecie wykorzystać ponownie albo zwrócić nam. Za punkty! 

No i na koniec - lubimy jak pachnie. Nawet bardzo. Połączenie naturalnego, bardzo stonowanego zapachu olejów i ekstraktów z olejkami eterycznymi: rozmarynowym, z cytronelli oraz nasion kopru sprawiło, że jest naprawdę sielsko i przyjemnie. Tak… polnie :) 

olej słonecznikowy

działa antyoksydacyjnie, zmiękcza i regeneruje skórę.

olej jojoba

jest znany głównie ze względu na swoje właściwości odżywcze.

masło shea

działa odżywczo i ochronnie.

emulgator z oliwy z oliwek

dzięki jego obecności, faza tłuszczowa (olejowa) łączy się z fazą wodną, tworząc stabilną i trwałą emulsję. Orócz głównej funkcji emulgatora pełni rolę pielęgnacyjną - silnie odżywia, zmiękcza i wygładza skórę

gliceryna

jest naturalnym humektantem, działa zatem nawilżająco.

alkohol cetylowy

posiada działanie okluzyjne- tworząc charakterystyczną powłoczkę zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z naskórka i tym samym przesuszeniu. Dodatkowo zmiękcza, wygładza, i odżywia.

witamina E

silny antyoksydant, zwana również witaminą młodości.

ekstrakt z maku

wykazuje właściwości antyoksydacyjne oraz ujędrniające. Ceniony w pielęgnacji skóry naczynkowej. 

ekstrakt z żywokostu

Znany ze swego regeneracyjnego wpływu na skórę. 

olej rzepakowy

Świetnie wspomaga pielęgnację skóry suchej, wrażliwej, trądzikowej oraz tej pierwszymi oznakami starzenia się skóry. Bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witaminy E. 

olej lniany

świetnie sprawdza się zwłaszcza w pielęgnacji skóry suchej, ale pomaga również w walce z nadmiernym wydzielaniem sebum - działa bowiem kojąco i normalizująco.

olej z wiesiołka

Zawiera cenne składniki uelastyczniające skórę. Obecność witamin E i F dorzuca właściwości odżywcze. 

olej z ostropestu

Działa regenerująco i odżywczo. 

olej makowy

Zapobiega odparowywaniu wody z naskórka, co szczególnie sprawdza się w pielęgnacji skóry suchej. Dzięki zawartości witaminy E przeciwdziała procesom starzenia. 

ekstrakt z rumianku

Pomaga w walce z wolnymi rodnikami, rozjaśnia skórę i przyspiesza proces jej regeneracji. Jest sprzymierzeńcem cery delikatnej, wrażliwej i ze skłonnościami do podrażnień. 

olejek eteryczny rozmarynowy

normalizuje, ujędrnia, relaksuje i oczyszcza skórę. Charakteryzuje się słodkim, świeżym, ziołowym zapachem.

olejek eteryczny cytronella

działa odstresowująco, relaksująco, łagodzi napięcie; 

olejek eteryczny z nasion kopru

działa kojąco i uspokajająco. Ceniony ze względu na działanie ułatwiające sen. Pachnie charakterystycznym, ziołowo-słodkim aromatem. 

Skład:

Woda, olej słonecznikowy, olej jojoba, masło shea, emulgator z oliwy z oliwek, gliceryna, alkohol cetylowy, witamina E, ekstrakt z maku, ekstrakt z żywokostu, olej rzepakowy, olej lniany, olej z wiesiołka, olej z ostropestu, olej makowy, ekstrakt z rumianku, olejek eteryczny rozmarynowy, olejek eteryczny cytronella, olejek eteryczny z nasion kopru, konserwant, chelator.

Ingredients/INCI:

Aqua, Helianthus Annuus Seed Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Papaver Rhoeas Petal Extract, Symphytum Officinale Leaf Extract, Brassica Campestris Seed Oil, Linum Usitatissimum Seed Oil, Oenothera Biennis Oil, Silybum Marianum Seed Oil, Papaver Somniferum Seed Oil, Chamomilla Recutita Flower Extract, Tocopherol, Rosmarinus Officinalis Leaf Oil, Cymbopogon Nardus Oil, Anethum Graveolens Seed Oil, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sodium Phytate, Alcohol, Limonene*, Citronellol*, Geraniol*, LInalool*. *składowe naturalnych olejków eterycznych

Sposób użycia: Niewielką ilość balsamu nanieś na skórę całego ciała i wmasuj kolistymi ruchami.

DZIAŁANIE I WŁAŚCIWOŚCI

SKŁAD I SPOSÓB UŻYCIA

Sposób użycia

Krem do rąk Dynia i Kardamon to mocno odżywcza formuła o lekkiej i szybko wchłaniającej się konsystencji i obłędnym, słodko-pikantnym zapachu. Krem zawiera głęboko nawilżające i odżywcze składniki, które pomogą dłoniom uporać się z nadmiernym przesuszeniem, przywrócą skórze miękkość i gładkość.

Bogaty w najwyższej jakości naturalne składniki krem do rąk odżywi, zmiękczy i wygładzi skórę nawet mocno przesuszonych dłoni. Dynia (pod postacią oleju) oraz kasztanowiec (w formie ekstraktu) intensywnie regenerują, łagodzą oraz zmiękczają, a także są pomocne w pielęgnacji przeciwzmarszczkowej. Krem wygrywa idealną kombinacją aksamitnej i lekkiej konsystencji oraz potężnego odżywczego arsenału. Wygodnie i łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, pozostawiając po sobie idealnie gładkie dłonie pachnące wanilią, korzennymi przyprawami, świeżymi nutami cedru i bergamotki.

Balsam do masażu Miłość to wspaniała okazja do okazania czułości i cieszenia się bliskością drugiej osoby. Oficjalnie nazwaliśmy go balsamem do masażu, ale prawdziwi miłośnicy (!) jego obłędnego zapachu z pewnością docenią go również podczas codziennej pielęgnacji. Wchłania się dłużej, ale efekty wynagradzają cierpliwość. Zwłaszcza jeśli chodzi o skórę mocno przesuszoną. Blend grejpfruta, paczuli i ylangu sprawia, że robi się zmysłowo, pobudzająco i przyjemnie. 

Opis: 

Formuła balsamu do masażu Miłość robi wrażenie - początkowo gęsta i zwarta baza w kontakcie z ciepłem skóry momentalnie przeistacza się w aksamitny olejek, który zaaplikowany na skórę wchłania się stopniowo, czyniąc ją miękką i gładką. Lekka konsystencja w żadnym wypadku nie pozostawia lepkiej czy gęstej warstwy - w zamian za to pomaga dłoniom płynnie przesuwać się po ciele, dając szansę dla wspólnej, relaksującej chwili czułości. 

Balsam Miłość, oprócz walorów czysto zmysłowych, dorzuca od siebie długotrwałe właściwości pielęgnacyjne. Ruchy masujące wyzwalają przecież ciepło, a te sprawia, że skóra chętniej wchłania cenne składniki olejku. I uwierzcie - jest co wchłaniać. Miłość zawiera między innymi olej kokosowy (rafinowany i frakcjonowany), olej ze słodkich migdałów czy wosk candelilla. Wszystkie te składniki działają odżywczo i łagodząco, a także wspomagają utrzymanie naturalnego napięcia skóry i nadają jej blasku. 

Balsam do masażu pachnie, podobnie jak reszta produktów z serii Miłość, obłędnie. Pierwsze, co poczujecie używając go, to grejpfrutowe, słodko-gorzkie orzeźwienie. Później do głosu dochodzą bardziej zmysłowe, wyraziste nuty paczuli przełamane aromatem olejku ylang-ylang. To zdecydowanie jedna z naszych ulubionych zapachowych kompozycji.

Regularne praktykowanie masażu sprawia, że ciało czuje się dobrze, umysł staje się zrelaksowany, a w duszy (i na sercu) robi się znacznie cieplej. Nic, tylko (się) masować. Miłością. 

DZIAŁANIE I WŁAŚCIWOŚCI

SKŁAD I SPOSÓB UŻYCIA

Sposób użycia

PUSZYSTY MUS DO CIAŁA - CYNAMON Z WANILIĄ

Jeśli szukasz produktu o korzenno-orientalnym, rozgrzewającym zapachu - nasz puszysty mus do ciała cynamon i wanilia będzie idealnym wyborem. Szczególnie polecamy używanie go w okresie jesienno-zimowym, kiedy za oknem hula słota lub śnieżyca, a ochota na coś słodkiego (patrz - pierniczki) pojawia się średnio kilka razy dziennie (przynajmniej u nas). To lekkie masło do ciała nie tylko dostarczy Ci mnóstwo przyjemności i pobudzi zmysły, ale również zregeneruje, ujędrni i wygładzi skórę.

DZIAŁANIE:

Nasz puszysty mus do ciała to doskonały wybór między innymi dla tych w gorącej wodzie kąpanych (czytaj - nie do końca cierpliwych), którym z regularnym używaniem maseł i balsamów do ciała w codziennej pielęgnacji było do tej pory nie po drodze albo przynajmniej mocno pod górkę. Dlaczego? A to za wolno się wchłaniają, a to niewygodnie aplikują i tak później stoją smętnie na łazienkowych półkach i gryzą w oczy jak wyrzut sumienia. Tymczasem nasze masło do ciała w formie lekkiego musu w konsystencji przypomina gęstą bitą śmietanę, która po użyciu przybiera płynną, olejkową postać i momentalnie się wchłania. To właśnie ta wyjątkowa formuła - lekka, delikatna, puszysta jak pianka - sprawia, że używa się go z czystą przyjemnością, bez presji. Nie musisz na siłę przypominać sobie, że przydałoby się znowu zaserwować skórze coś odżywczego. Ochota na użycie tego musu pojawia się praktycznie od razu po wejściu do pomieszczenia, w którym się znajdujesz. Niewinna puszka przyciąga jak magnes i całą sobą zachęca do otwarcia i użycia cudownego kosmetyku, który skrywa.

Oprócz przyjemności płynącej z używania naszego musu, szybko zauważysz też inne jego walory. Od pierwszej aplikacji Twoje skóra będzie bardziej miękka i nawilżona. To dzięki dobroczynnym właściwościom olejów zawartych w jego składzie. Znajdziesz w nim m.in. masło Shea, którego zadaniem jest odżywienie i regeneracja skóry, a także ochrona jej przed wolnymi rodnikami. Masło Shea spowalnia również procesy starzenia, a także tworzy naturalną barierę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Nie uczula, a za sprawą witaminy A dodatkowo łagodzi zmiany alergiczne i wykazuje właściwości gojące. 

Waniliowo-cynamonowy mus pełen jest cudownych składników odżywczych, przeciwutleniaczy, witamin: A i E oraz minerałów. Kompozycja aromatyczna kory cynamonowej i wanilii działa rozgrzewająco i odprężająco (czyli najlepiej - nie oszukujmy się, mówimy zwłaszcza o jesienno-zimowych warunkach). Aplikuj mus na całe ciało na wilgotną skórę tuż po kąpieli. Efekt odżywienia, miękkości i wygładzenia zobaczysz właściwie od razu.

PRZEPIÓRKA - MYDŁO GOSPODARCZE

Pracując nad recepturą Przepiórki chcieliśmy stworzyć mydło o składzie prostym, ale szlachetnym. Produkt łagodny w działaniu, a jednocześnie skuteczny. A przede wszystkim - uniwersalny. Bo Przepiórka (jak poniekąd wskazuje nazwa) to kostka, która będzie idealna nie tylko do prania ręcznego, czyszczenia podłogi czy rozprawienia się z kurzem, ale i do mycia całego ciała. Zawiera bowiem aż 80% oliwy z oliwek; poza tym dodaliśmy do niej jeszcze tylko olej kokosowy wysokiej jakości. Ten duet sprawia, że jest delikatna, kremowa i bardzo przyjemna w użyciu.

DZIAŁANIE:

Ta kremowa kostka od razu po namydleniu zyskuje przyjemny poślizg, a w trakcie jej używania powstaje charakterystyczna, niezbyt gęsta piana o neutralnym zapachu, która pomoże Ci skutecznie usunąć zabrudzenia z tkanin, wszelkich powierzchni dookoła ciebie i z… ciebie. W dodatku zrobi to w sposób tak przyjemny i łagodny, że nawet się nie zorientujesz, że sprzątanie już dawno za tobą. Jakby tego było mało, po wszystkim masz czyste (oraz miękkie i gładkie) ręce. To oznacza jedno - raz na zawsze możesz się pożegnać z gumowymi rękawiczkami. Po nawiązaniu znajomości z Przepiórką i stopniowym odkrywaniu jak wygodnie się jej używa, zapewne stwierdzisz też, że czasem po prostu nie opłaca się już odpalać pralki. Jest szansa, że będziesz intensywnie rozważać całkowite przerzucenie się na balię i tarę i rozpoczęcie szczęśliwego życia w stylu slow ;)

Niewielką ilość mydła gospodarczego możesz zetrzeć na tarce, wiórki rozpuścić w wodzie, a powstałym płynem umyć podłogę lub rozprawić się z kurzem - bez problemu daje radę nawet wyjątkowo upartym zabrudzeniom. Sprzątanie było tak intensywne, że właściwie zakwalifikujesz je jako trening, po którym wypadałoby wziąć prysznic? Ponownie - skorzystaj z Przepiórki. Łagodny skład bez substancji zapachowych czyni to mydło doskonałym dla osób o wrażliwej, skłonnej do alergii i podrażnień skórze. A także dla zwierząt - nie zawiera bowiem żadnych substancji zapachowych ani detergentów, które mogłyby im zaszkodzić. Sprawi za to, że sierść będzie błyszcząca i czysta jak nigdy wcześniej (co zapewne nie spotka się z aprobatą głównego zainteresowanego, ale spuśćmy na to zasłonę milczenia).

Wydaje nam się, że Przepiórka doskonale odnajdzie się też w różnego rodzaju warsztatach - powinna poradzić sobie z oczyszczeniem rąk ze smarów i innych trudnych do usunięcia substancji, a przy okazji pomóc doprowadzić do porządku przestrzeń wokół.

Jeszcze słówko w kwestii składu. Do naszego mydła gospodarczego dodaliśmy wyjątkowo dużą ilość oliwy z oliwek - stanowi ok. 80% zawartości kostki. Dzięki wysokiej dawce witamin (zwłaszcza witaminy F) oliwa działa silnie odżywczo i łagodząco oraz pomaga skutecznie zapobiec nadmiernemu odparowywaniu wody z naskórka. To właśnie dzięki niej skóra po kontakcie z Przepiórką jest ukojona, miękka i gładka. Oliwa z oliwek stanowi też bogate źródło antyoksydantów, dzięki czemu zdecydowanie przydaje się w walce o jędrność i witalność skóry. Oprócz oliwy, team Przepiórki zasila również olej kokosowy. Sprawia, że oprócz właściwości odżywczych, mydło ma też działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze i antywirusowe - między innymi dzięki temu tak dobrze spisuje się zarówno na froncie pielęgnacyjnym, jak i gospodarczym.

Delikatna, mandarynkowa wersja bestsellerowego dezodorantu w kremie bez dodatku sody powstała w odpowiedzi na potrzeby wszystkich tych, którzy borykają się z problemem skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii. Alergicy nie mogli używać podstawowej wersji deo głównie z uwagi na obecność sody w składzie, dlatego w jego delikatnym odpowiedniku usunęliśmy ją i zastąpiliśmy innymi składnikami odpowiedzialnymi za pochłanianie wilgoci i podtrzymanie odczucia świeżości.

Pierwsze mydło w płynie Mydlarni Cztery Szpaki umieściliśmy w szklanej butelce z wygodną pompką. Ma optymalną konsystencję, wygodnie się aplikuje, rozprowadza na skórze i dobrze pieni. Pięknie i świeżo pachnie cytryną i miętą z dodatkiem cytronelli. Doskonale sprawdza się zarówno jako klasyczne mydło do rąk, jak i żel pod prysznic.

Baza mydła, czyli gliceryna jest naturalnym humektantem - nawilża skórę. W naszym mydle towarzyszą jej odżywcze oleje: kokosowy i oliwa z oliwek. Betaina zmiękcza i wygładza naskórek, a glukozyd decylowy działa oczyszczająco i stabilizuje pianę. To jeden z najdelikatniejszych, niedrażniących detergentów, dzięki czemu mydła mogą używać nawet osoby o wrażliwej skórze.

Peeling (scrub do ciała) cukrowo-różany o zapachu drzewka różanego i grejpfruta Nasz peeling, dzięki cząstkom pestek dzikiej róży i kryształkom cukru trzcinowego, idealnie złuszczy martwy naskórek i pobudzi krążenie. Oleje w nim zawarte pozostawią skórę gładką, nawilżoną i odżywioną. Olej z baobabu wspomaga regenerację skóry, nawilża i odżywia, zawiera witaminy: A, E, D i F. Masło shea to bomba witaminowa - dzięki niemu skóra wygląda młodziej, jest odżywiona, nawilżona i sprężysta. Olej jojoba działa antyoksydacyjnie, nawilża i zmiękcza, a olej lniany pomaga utrzymać gospodarkę wodno-tłuszczową skóry w zdrowej równowadze i wspomaga usuwanie wolnych rodników.

Peeling Słona Lawenda o charakterystycznej niebieskiej barwie zawiera dwa rodzaje soli: morską i himalajską. Ich zadaniem jest mechaniczne usunięcie z Twojego ciała martwego naskórka. Poza tym, sól zadziała na skórę dotleniająco, antyseptycznie i przeciwzapalnie, a także zrównoważy jej pH. Jej działanie doskonale uzupełniają: olej kokosowy, masło shea, olej ze słodkich migdałów i wosk candelilla - tworzą lekki i odżywczy, ochronny film, za który Twoja skóra z pewnością Ci podziękuje.

Dlaczego nasz olejek do ciała nazwaliśmy "superlekkim"? Bo główne cechy użytkowe tego naturalnego kosmetyku bez konserwantów to: łatwość aplikacji i błyskawiczna wchłanialność. I obawiamy się, że słowo "błyskawiczna" nie oddaje skali zjawiska. Prawdopodobnie nigdy nie miałaś/nie miałeś do czynienia z produktem do całego ciała, który w kilkadziesiąt sekund po aplikacji nie zostawia po sobie śladu na skórze. Ups, skłamaliśmy - zostawia: niesamowity, złożony i trudny do opisania aromat.

Kosmetyk możesz stosować na całe ciało i na włosy (jako maskę odżywiającą).
Mężczyźni z powodzeniem mogą używać naszego superlekkiego oleju do pielęgnacji zarostu.

Balsam do ust Śliwka i Kardamon to konkretna porcja intensywnego odżywienia. Wysoka zawartość silnie natłuszczających, ochronnych i kojących składników sprawia, że produkt stanowi natychmiastowe ukojenie dla przesuszonych, spierzchniętych i popękanych ust. Poradzi sobie nawet z nieprzyjaznymi warunkami pogodowymi, takimi jak: silny wiatr, ostry mróz, suche powietrze czy palące słońce. Balsam wygodnie i łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, pozostawiając po sobie idealnie gładkie usta, pachnące słodko-korzennym zapachem mandarynki i kardamonu.

Usta to wyjątkowo wrażliwy obszar naszego ciała - ich skóra jest znacznie cieńsza i jednocześnie pozbawiona naturalnej ochrony oraz nawilżenia. Nie wolno zatem zapominać o jej regularnej i skutecznej pielęgnacji, szczególnie w sezonach stwarzających warunki ekstremalne: częste zmiany temperatury, ostry wiatr, suche powietrze, mróz lub palące słońce. 

Łap zatem balsam Śliwka i Kardamon i spójrz (a także poczuj) co potrafi. 

Produkt charakteryzuje się wysoką zawartością silnie odżywczych, ochronnych i kojących składników, takich jak olej rycynowy, wosk z borówki japońskiej, masło kakaowe czy wosk carnauba. Wszystkie świetnie radzą sobie z zatrzymaniem utraty wody z naskórka, a co za tym idzie zapobiegają przesuszeniu i pękaniu. Warto poświęcić też chwilę tytułowemu olejowi z pestek śliwki, który należy do jednego z naszych ulubionych składników. Z niesamowitą szybkością i łatwością wnika w naskórek i odbudowuje jego zniszczoną strukturę. Może się też pochwalić uderzająco wysokim stężeniem witaminy E, dużą odpornością na utlenianie oraz sporą dawką odżywczych kwasów tłuszczowych omega. Co ważne - po nałożeniu nie pozostawia tłustej, nieprzyjemniej warstwy, a „jedynie” gładkie, miękkie, jedwabiste wykończenie. Cechą charakterystyczną jest także jego wyjątkowy zapach, przywołujący na myśl marcepan, migdały i ciepłe desery. 

No właśnie - zapach. Tu dorzuciliśmy olejek eteryczny z mandarynki i kardamonu, dzięki czemu aplikacja balsamu to prawdziwa przyjemność, która pozostaje na ustach na długo. Pyszny jest nie tylko aromat, ale także smak produktu - piona stewio! 

Balsam zapakowaliśmy w wygodną, lekką puszkę, która elegancko zmieści się nawet w małej torebce czy kieszeni, a co za tym idzie - możesz go mieć przy sobie ZAWSZE. Używać również możesz zawsze - wielokrotnie w ciągu dnia, a także na noc jako maskę (w tym przypadku aplikuj po prostu grubszą warstwę).

Pro tip - raz na jakiś czas fajnie zafundować swoim ustom peeling, który złuszczy martwy naskórek i pozostawi jest gładkie i delikatne. Po wszystkim nałóż balsam, a na efekt nie będzie trzeba czekać długo :) 

BOGATKA - NATURALNA ŚWIECA SOJOWA, KWIATOWA

Bogatka, podobnie jak sikorka, od której zapożyczyliśmy nazwę świecy, kojarzy nam się z bogactwem kolorów i bezpretensjonalną słodyczą. To świeca o  kwiatowym i nieco egzotycznym, ale nienachalnym aromacie. Roztacza wokół siebie przyjemny zapach pomarańczy, bergamotki i ylang-ylang - czuć tu słońce, lato, świeżą roślinność i przyjemny spokój. Jeśli Pliszka to czysta radość, żywa energia i głośny śmiech, Bogatka to raczej uśmiech, relaks i błogość w najlepszym tego słowa znaczeniu.

DZIAŁANIE:

Bogatka łączy w sobie słodycz i świeżość pomarańczy i bergamotki z upajającą, pobudzającą zmysły, tropikalną wonią ylang-ylang. Towarzyszy im sosna, która doskonale trzyma kompozycję w ryzach i dodatkowo podkręca jej moc. Olejek ylang-ylang odpowiada tu za wyczuwalne kwiatowe nuty i sprawia, że całość działa odprężająco, kojąco i uspokajająco. Sprawia też, że Bogatka staje się idealną towarzyszką przyjemnych spotkań we dwoje - jest silnym afrodyzjakiem - rozluźnia ciało, umysł i poprawia nastrój. Pomarańcza, ze swoimi słodko-kwaskowatymi nutami doskonale go w tym wspiera i dodaje energii.

Wosk sojowy, na bazie którego powstała świeca jest naturalny, nietoksyczny i stanowi świetną alternatywę dla wosków parafinowych. Jest on bezpieczny w użytkowaniu - świece sojowe można palić przy dzieciach czy kobietach w ciąży, nie przeszkadzają również zwierzętom. Jest także biodegradowalny i wydajny - pali się nawet do 50% dłużej od tradycyjnych świec parafinowych. 

Mydło w płynie Bombelek  - Lawenda i Koperek 

Bombelek to mydło w płynie, które dzięki minimalistycznemu i przemyślanemu składowi może być stosowane już od 1. dnia życia. Dodatek maceratów z nagietka i babki lancetowatej zapewnia optymalną równowagę pomiędzy oczyszczaniem, łagodzeniem i pielęgnacją skóry najmłodszych. Mydło jest przyjemnie gęste, wygodne w stosowaniu i bardzo wydajne - już mała kropla wystarcza, aby wytworzyć sporą ilość stabilnej, pachnącej lawendą i koperkiem piany. Produkt doskonale sprawdza się jako mydło do rąk, żel pod prysznic czy płyn do kąpieli i z powodzeniem może go używać cała rodzina.

Działanie: 

Mydła w płynie od Czterech Szpaków to produkty zdecydowanie wyjątkowe. Zapytasz: co może być wyjątkowego w mydle w płynie? Uwierz, że może. Otóż ogromna część kosmetyków figurujących w sklepach czy drogeriach pod nazwą “mydło w płynie" często jest mieszanką samych detergentów i wody (określaną w chemii kosmetycznej syndetem), niemających nic wspólnego ze słowem: mydło. 

Te od Szpaków, to inna bajka. Serio. Wytwarzamy je autorską technologią, polegająca na łączeniu klasycznego procesu powstawania mydła z uniwersalnością delikatnych środków myjących. A dokładniej - połączeniu wodorotlenku potasu z prostymi, klasycznymi olejami: kokosowym i oliwą z oliwek. Proces powstawania naszego mydła jest niezwykle pracochłonny, a wszystkie etapy należy wykonywać uważnie, powoli, pilnując wszystkich parametrów. Taka alchemia odpłaca się jednak jakością produktu, a Bombelek jest tego idealnym przykładem. 

Bombelek nie jest dla nas jednak zwykłym kosmetykiem. Nadając mu taką, a nie inną nazwę chcieliśmy tego znanego wszystkim z memów "bombelka" trochę odczarować i za jego pośrednictwem oddać hołd wszystkim dzieciakom. Podkreślić, że do bombelków podchodzimy z czułością, zrozumieniem i szacunkiem i marzyłoby się nam, żeby wszyscy mieli względem nich podobne odczucia.

A teraz konkrety. Bombelek to mydło przeznaczone dla najmłodszych Szpaczków. A w zasadzie to nawet takich całkowicie malutkich, ponieważ produkt przeszedł między innymi badania na skórze wrażliwej oraz został zakwalifikowany jako bezpieczny do używania już od 1. dnia życia. 

Baza mydła, na którą składają się gliceryna, olej kokosowy, betaina kokamidopropylowa, glukozyd decylowy oraz  oliwa z oliwek działa odżywczo i ochronnie, zapobiegając nadmiernemu odprowadzaniu wody z naskórka, a co za tym idzie, pomaga chronić ją przed przesuszeniem. Z jednej strony skutecznie oczyszcza, a z drugiej serwuje zmiękczenie i wygładzenie. Proporcja na medal.

Dodatkowo obecność pantentolu koi i kondycjonuje skórę, a jego silne właściwości higroskopijne (wiążące wodę) pomagają w utrzymaniu optymalnego stopnia nawilżenia. 

Na szczególną uwagę zasługują z pewnością ekstrakty olejowe. Ten z nagietka lekarskiego charakteryzuje się silnym działaniem łagodzącym i regenerującym. Pielęgnuje, odżywia, wygładza oraz  zmiękcza i jest idealnym ukojeniem szczególnie dla skóry szorstkiej, popękanej, skłonnej do podrażnień, infekcji czy pękania. A babka lancetowata? Chyba każdy pamięta, jak za bajtla babcia/mama/kolega z podwórka ratowali jej liściem rozwalone kolano czy łokieć. Nic dziwnego - to najlepszy, naturalny plaster, który przyspiesza regenerację naskórka i zmniejsza opuchliznę. W Bombelku użyliśmy jej w formie olejowego wyciągu, a ten działa kojąco i łagodząco i jest niezwykle przydatny przy pielęgnacji skóry podrażnionej. Wyższa cena Bombelka w stosunku do naszych pozostałych mydeł w płynie wynika między innymi właśnie z obecności ekstraktów olejowych, a także ze znacznie bardziej skomplikowanego procesu rzemieślniczego tworzenia produktu. 

I jeszcze Lawenda i Koperek! Nie, nie upadliśmy na głowę z tym połączeniem zapachowym. Kompozycja pachnie delikatnie, lekko ziołowo, trochę kwiatowo. Jednym słowem: relaksująco. Przy małych bombelkach to przydatna cecha, więc obstawiamy, że rodzice docenią. Zarówno olejek eteryczny lawendowy, jak i olejek z nasion kopru ogrodowego działają kojąco, uspokajająco, ułatwiają zasypianie oraz rozluźniają. Bez obaw - są jednocześnie bezpieczne dla delikatnej skóry maluszka :) 

Bombelka zapakowaliśmy w szklaną, półlitrową butelkę z wygodną pompką, a z racji tego, że mydło jest niezwykle wydajne, a także doskonale się sprawdza w roli żelu pod prysznic, płynu do kąpieli, mydła do rąk, a u tych najmłodszych również szamponu do włosów, będzie stanowić idealnego kandydata na kosmetyk rodzinny. Jeden dla wszystkich. I do wszystkiego.

Miś, czyli najdelikatniejsza kostka od Czterech Szpaków teraz dostępna jest również w wersji stuprocentowo wegańskiej - dzięki zmianie tradycyjnej lanoliny na jej roślinny odpowiednik. Miś nie zawiera olejków eterycznych ani barwników, dzięki czemu jest mydłem klasycznym, łagodnym, stuprocentowo naturalnym - idealnie nadaje się do pielęgnacji skóry problematycznej, wrażliwej, ze skłonnością do nadmiernego przesuszania lub alergii. Misia chętnie używają osoby borykające się z problemem typu AZS i alergiami skóry. Jest również ulubieńcem dzieci i świeżo upieczonych mam.

Delikatna, bezzapachowa wersja bestsellerowego dezodorantu w kremie bez dodatku sody powstała w odpowiedzi na potrzeby wszystkich tych, którzy borykają się z problemem skóry bardzo wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii. Część alergików miała problem z używaniem podstawowego wariantu naszego deo głównie z uwagi na obecność sody w składzie, dlatego w jego delikatnym odpowiedniku usunęliśmy ją i zastąpiliśmy innymi składnikami odpowiedzialnymi za pochłanianie wilgoci i podtrzymanie odczucia świeżości. Dzięki temu powstał dezodorant łagodny dla skóry, a przy tym równie skuteczny. Ta wersja będzie idealna dla osób, które wolą zrezygnować z obecności olejków eterycznych w składzie.

Dezodorant w kremie od Czterech Szpaków to naturalna, ekologiczna i zdrowsza alternatywa dla antyperspirantu. Produkt skutecznie pochłania wilgoć, niweluje nieprzyjemny zapach i zapewnia uczucie komfortu, jednak robi to w zgodzie z naturą, nie blokując do zera niezbędnego ciału procesu, jakim jest pocenie. Delikatna wersja bez dodatku sody będzie idealnym wyborem dla tych, którzy borykają się z problemem skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii. Deo Wanilia i Palmaroza to wyjątkowo miły dla nosa autorski blend zapachowy - świeże nuty lawendy mieszają się tu z kwiatowymi akcentami w postaci palmarozy i geranium w towarzystwie ciepłej i otulającej wanilii.

DZIAŁANIE:

Delikatny dezodorant Wanilia i Palmaroza to kolejna doskonała (a jakże!) wersja naszego bestsellera. Tworząc go udało nam się i zjeść ciastko, i mieć ciastko - jest bowiem łagodny dla skóry, a przy tym działa bardzo skutecznie (wbrew obawom tych, którzy myślą, że bez sody to się z naturalnym deo daleko nie zajedzie). Magia! Wspomnianą sodę zastąpiliśmy tu innymi składnikami odpowiedzialnymi za pochłanianie wilgoci i podtrzymanie odczucia świeżości. Dzięki temu powstał dezodorant delikatny dla nawet bardzo wrażliwej skóry, a przy tym równie skuteczny, jak jego klasyczny odpowiednik. Co ważne - nie musisz się obawiać stosowania go nawet po depilacji. 

Zamknięte w szklanym słoiczku deo jest aksamitnie gładkie i przyjemnie kremowe; dobrze się rozprowadza i wchłania. Już niewielka ilość (porównywalna do ziarnka grochu) wystarczy, żeby pokryć skórę pod pachą. Warto pamiętać, żeby używać dezodorantu raczej mniej niż więcej przy jednorazowej aplikacji. Cieńsza warstwa szybciej się wchłonie, będą więc znacznie mniejsze szanse na pojawienie się ewentualnych śladów po kremie na ubraniach. Zwiększy to też jeszcze wydajność dezodorantu. Słoiczek kremu może bowiem wystarczyć nawet na 4-5 miesięcy codziennego stosowania. 

To kosmetyk wyjątkowy nie tylko ze względu na skuteczne działanie i piękny zapach, ale również (a może przede wszystkim) ze względu na przekaz, który z sobą niesie. A brzmi on: B a d a j s i ę !

Nie jest to jednak pusty slogan - stoi za nim historia, którą poznasz za chwilę. I… kasa, którą jako Cztery Szpaki przekażemy dzięki niemu Fundacji Rak’n’Roll. Na premierę deo wybraliśmy - symbolicznie - różowy październik, czyli miesiąc profilaktyki raka piersi, ale nie będzie to edycja limitowana. Zostaje z nami na stałe i stale pomaga.

Dwa lata temu jedna z naszych klientek napisała do nas wiadomość z krótką historią, która mocno nas poruszyła i dała nam do myślenia. Pani używała - jak codziennie - szpakowego dezodorantu i podczas aplikacji wyczuła w piersi guzek. Dzięki temu samobadaniu - wykonanemu właściwie przy okazji i trochę niechcący - interwencja mogła zostać podjęta błyskawicznie i na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

Od tamtej pory dezodorant - choć przecież to tylko kosmetyk - nabrał dla nas jeszcze większej wartości i mocy. Oprócz swojego standardowego zadania zyskał funkcję przypominającą nam o czymś ważnym - o wykonywaniu samobadania piersi. I choć aplikowanie palcami dezodorantu to w sumie prozaiczna czynność, nad którą nawet się nie zastanawiamy, wystarczy więcej uwagi i kilka umiejętnie poprowadzonych dodatkowych ruchów, żeby zrobić z tego coś ważnego - potwierdzić swoje zdrowie.

Co do potwierdzania zdrowia, używamy tego wyrażenia nieprzypadkowo. Wspomniały nam o nim dziewczyny z Fundacji Rak’n’Roll, które na co dzień wybierają właśnie ten sposób przypominania o profilaktyce. (Samo)badanie nie musi się odbywać w atmosferze napięcia czy strachu - to po prostu sposób na… regularne potwierdzanie zdrowia. Na sprawdzenie, czy wszystko jest okej.

Jeśli więc i tak aplikuje się właśnie deo pod pachę, dlaczego nie poświęcić przy okazji swojemu ciału dodatkowej chwili? I choć dezodorantu najlepiej (dla wszystkich :)) byłoby używać codziennie, samobadanie wystarczy wykonać z uwagą i odpowiednią techniką raz w miesiącu. Dobrze wyznaczyć sobie na to jeden konkretny dzień i powtarzać cyklicznie - aż wejdzie w (zdrowy) nawyk.

Spraw deo sobie, siostrze, mamie, przyjaciółce lub innej bliskiej kobiecie.

I badaj się!

WŁAŚCIWOŚCI I SKŁAD:

Masło shea - odżywia i regeneruje skórę oraz i podobnie do oleju kokosowego pomaga w leczeniu drobnych ran i skaleczeń.

Skrobia ziemniaczana - pochłania wilgoć i zagęszcza konsystencję dezodorantu. Oprócz tego działa na skórę kojąco i łagodzi podrażnienia.

Skrobia kukurydziana - jest naturalnym absorbentem; pochłania wilgoć, działa łagodząco.

Wodorotlenek magnezu - wykazuje właściwości bakteriobójcze i odświeżające, dzięki czemu między innymi skutecznie niweluje przykry zapach. Działa także na skórę zmiękczająco, łagodząco i przeciwświądowo.

Olej kokosowy - w dezodorancie ma działanie bakteriobójcze i grzybobójcze, a także przyczynia się do leczenia drobnych skaleczeń i mikrourazów skóry oraz... zwyczajnie dba i odżywia skórę pod pachami.

Macerat z płatków róży - wyrównuje koloryt skóry i niwelację ewentualnych przebarwień.

Gliceryna roślinna - działa łagodząco i zmiękczająco na skórę, zapobiega wysychaniu kosmetyku.

Glinka biała - to jedna z najdelikatniejszych glinek, dlatego mogą jej używać osoby o bardzo delikatnej i wrażliwej skórze; jej głównym zadaniem jest pochłanianie potu i łagodzenie podrażnień i odświeżenie skóry. 

Ziemia okrzemkowa - jej głównym zadaniem jest pochłanianie potu i łagodzenie podrażnień, przy okazji dobrze też wpływa na wygląd i kondycję skóry - wyrównuje jej koloryt, zmiękcza ją, pochłania nadmiar sebum i łagodzi podrażnienia.

Rycynooleinian cynku - pochłania zapachy, wykazuje właściwości dezodorujące

Masło mango - nieocenione w pielęgnacji suchej, zniszczonej i spalonej słońcem. Uelastycznia i regeneruje. 

Olejek eteryczny z drzewa różanego - rozjaśnia przebarwienia, ujednolica koloryt skóry, łagodzi podrażnienia, działa odmładzająco i regenerująco.

Witamina E - ma właściwości wygładzające i ujędrniające, niweluje

Węglan magnezu - ze względu na swoje właściwości absorpcyjne pochłania wilgoć. 

Alkohol cetylowy - nadaje produktom charakterystyczny poślizg, zwiększa także lepkość kosmetyków i przedłuża wchłanianie olejów. Posiada działania i zdolności okluzyjne i filmotwórcze - tworząc charakterystyczną powłoczkę zapobiega nadmiernemu odprowadzaniu ze skóry czy włosów i tym samym przesuszeniu. Dodatkowo zmiękcza, wygładza, nawilża i odżywia.

Ekstrakt z kwiatów malwy czarnej - odżywia i nawilża skórę, łagodzi podrażnienia, przyspiesza regenerację naskórka.

Olejek eteryczny lawendowy - przyspiesza proces regeneracyjny skóry, charakteryzuje się przyjemnym, ziołowo-kwiatowym zapachem. 

Olejek eteryczny geraniowy - działa tonizująco i łagodzi stany zapalne; posiada właściwości antyseptyczne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze.

Olejek eteryczny palmarozowy - wyróżnia się świeżym, oryginalnym aromatem; wykazuje działanie pielęgnujące skórę i regenerujące komórki oraz regulujące funkcję gruczołów łojowych.

Olejek eteryczny waniliowy - wyróżnia się słodkim, otulającym aromatem; działa kojąco.

Pytania o ten produkt dostawaliśmy odkąd tylko wypuściliśmy w świat jego pierwszą, cytrynowo-miętową wersję. Bezzapachowe, hipoalergiczne mydło w płynie powstało przede wszystkim z myślą o wrażliwcach borykających się z problemem delikatnej, skłonnej do podrażnień czy atopii skóry i o alergikach, którzy do każdego nowego kosmetyku podchodzą jak pies do jeża, węsząc podstęp i czekając aż wydarzy się coś nie do końca po ich myśli. Tu tak nie będzie. Mydło bowiem oczyszcza skutecznie, ale łagodnie, dzięki czemu nadaje się do codziennego (wielokrotnego!) mycia rąk. Już mała kropla wystarcza, żeby wytworzyć sporą ilość piany, więc jest bardzo wydajne i doskonale sprawdza się też jako żel pod prysznic. Ważne info - mogą go używać również dzieci, nawet te najmłodsze.

To może na sam początek krótka powtórka z lekcji chemii i wyjaśnienie definicji hydrofilowości, tj. wodolubności. Oleje są substancjami tłuszczowymi, a te z natury nie mają zdolności rozpuszczania się w wodzie ani mieszania się z nią. Wszyscy doskonale pamiętamy. Jak to zatem obejść? Emulgatorem! Wprowadzenie go do oleju sprawia, że ten w kontakcie z H2O przekształca się w delikatną emulsję, która łatwo i przyjemnie rozprowadza się po skórze.

Właśnie na bazie tej właściwości powstał nasz szpakowy olejek myjący Marchew i Pomarańcza. Złotobarwna mikstura użytych w kosmetyku olejów: makadamia, z nasion marchwi i żurawinowego, wzbogacona wspomnianymi emulgatorami, po zmieszaniu z ciepłą wodą przeistacza się w lekki, mleczny balsam, który dogłębnie i skutecznie usuwa obecne na skórze zanieczyszczenia, a dodatkowo ją pielęgnuje oraz eliminuje problem przesuszania. Produkt jest także świetnym zawodnikiem, jeżeli chodzi o zmywanie makijażu (nie straszny mu nawet ten wodoodporny), a także kremu z SPF.

Olejku można używać zarówno solo, jak i jako pierwszy krok mycia twarzy przy oczyszczaniu dwuetapowym. Możesz również usunąć kosmetyk za pomocą zwilżonych wodą płatków kosmetycznych. Najlepiej tych wielorazowych. I naszych :)

Olejek zamknęliśmy w smukłej, szklanej butelce o pojemności 100 ml. Jej transparentne ścianki w pełnej okazałości prezentują zawartość fiolki, a wygodny i funkcjonalny dozownik ułatwia aplikację odpowiedniej ilości kosmetyku. Tu musimy też wspomnieć o wydajności produktu, która jest naprawdę imponująca. Podobnie zresztą jak zapach - połączenie naturalnych olejków eterycznych - pomarańczowego i z marchwi dało efekt słodkiego aromatu „baby carrot”, dzięki któremu stosowanie olejku jest nie tylko dobroczynne i skuteczne, ale też po prostu przyjemne. 

WŁAŚCIWOŚCI I SKŁAD:

Olej makadamia

strukturą przypomina ludzkie sebum, dzięki czemu zapobiega jego nadmiernemu wydzielaniu, kontroluje pracę gruczołów łojowych i łagodzi podrażnienia. 

Skwalan

silny antyoksydant, zapewniający cerze młodość i promienny wygląd; regeneruje i nawilża suchą, zniszczoną skórę. 

Emulgator

umożliwiają otrzymanie emulsji.

Olej z marchwi

wykazuje doskonałe właściwości regenerujące i odżywiające, a także pomaga w walce z przebarwieniami.

Olej żurawinowy

wykazuje dużą aktywność antyoksydacyjną, zawiera kwasy omega-3, omega-6 i omega-9, jest źródłem kompletnej witaminy E.

Olejek eteryczny pomarańczowy

działa pobudzająco, odświeżająco, oczyszczająco i tonizująco.

Witamina E

silny antyoksydant, zwana również witaminą młodości.

Beta-karoten

wykazuje silne właściwości antyoksydacyjne.

Skład: olej makadamia, skwalan, emulgator, olej z marchwi, olejek eteryczny z marchwi, olej żurawinowy, olejek eteryczny pomarańczowy, witamina E, beta karoten.

Ingredients/INCI:Macadamia Ternifolia Seed Oil, Squalane, Polyglyceryl-4 Oleate, Daucus Carota Sativa Seed Oil, Vaccinium Macrocarpon Seed Oil, Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil, Limonene*, Tocopherol, Beta – Carotene, Linalool*. *składowe naturalnych olejków eterycznych

* składowe naturalnych olejków eterycznych 

NATURALNE MYDŁO W PŁYNIE ROZMARYN I MANDARYNKA  

Powstanie mydła w płynie Rozmaryn i Mandarynka było po prostu kwestią czasu, bo ten przepyszny duet zapachowy sam się o to prosił. No i jest! W szklanej butelce z praktyczną pompką znajdziecie mydło o idealnej, gęstej, żelowej konsystencji. Wygodnie się aplikuje, przyjemnie rozprowadza po skórze, optymalnie pieni oraz dogłębnie oczyszcza. Można używać do rąk, można do całego ciała.

DZIAŁANIE:

Ogromnie cieszymy się, że rodzina szpakowych mydeł w płynie stale się powiększa, ponieważ jest to kosmetyk zdecydowanie wyjątkowy, nie bez powodu nazywany przez nas płynnym złotem. W sklepach czy drogeriach możemy znaleźć całą paletę “mydeł w płynie”, ale większość z nich to tak naprawdę smutna mieszanka wyłącznie różnego rodzaju detergentów i wody (określana w chemii kosmetycznej syndetem), niemająca nic wspólnego ze słowem mydło.

Mydło w płynie od Czterech Szpaków to zupełnie inna bajka. Wytwarzamy je autorską technologią, polegająca na łączeniu klasycznego procesu powstawania mydła z uniwersalnością delikatnych detergentów. Co to oznacza w praktyce? Zmieszanie wodorotlenku potasu z prostymi, klasycznymi olejami: kokosowym i oliwą z oliwek. Oleje działają odżywczo i ochronnie - zapobiegają nadmiernemu odprowadzaniu wody z naskórka, a co za tym idzie, pomagają chronić ją przed przesuszeniem. Zawarta w mydle gliceryna to z kolei naturalny humektakt - nawilża skórę, zmiękcza ją i niweluje ewentualne uczucie ściągnięcia. Sprawia również, że produkt staje się bardziej wydajny.

Warto również podkreślić działanie betainy kokamidopropylowej, czyli substancji powierzchniowo czynnej, działającej oczyszczająco, ale również zmiękczająco i wygładzająco. Glukozyd decylowy także ma właściwości myjące i emulgujące, a przy tym dobrze stabilizuje pianę. Swoją drogą to jeden z najdelikatniejszych, niedrażniących detergentów.

Baza mydła w płynie gwarantuje idealną ekspozycję naturalnego aromatu, za który w przypadku tego produktu odpowiadają olejki eteryczne: rozmarynowy i mandarynkowy. Można uzyskać przepiękny, intrygujący zapach, korzystając jedynie z tego czym obdarowała nas natura? Można! Mydło Rozmaryn i Mandarynka pachnie słodko-gorzką wonią cytrusowej skórki, przełamanej ziołowo-leśnym aromatem. Czysta (dosłownie!) przyjemność.

Olejki eteryczne to zresztą nie tylko uczta dla nosa - serwują one moc dobroczynnych właściwości. Mandarynkowy działa oczyszczająco, tonizująco oraz kojąco, rozmarynowy z kolei normalizuje, ujędrnia i relaksuje.  

Nasze mydło w płynie to odpowiedź na prośby tych, którym z kostkami (z różnych względów) nie jest po drodze. Może to być kwestia higieny, wygody, a może po prostu preferencji w kwestii formuły. Szpakowego mydła można śmiało używać zarówno do mycia rąk, jak i zastąpić nim swój żel po prysznic. Co ważne - produkt jest niezwykle wydajny. Wystarczy dosłownie kropla, by stworzyć gęstą, stabilną pachnącą pianę, która oczyści skórę i pozostawi na niej przyjemny, naturalny aromat.  

Zapoznaj się z nim, a poczujesz różnicę.

Super Blend to kompozycja, w skład której wchodzą: nierafinowane masło shea, nierafinowane masło kakaowe, nierafinowany olej kokosowy. Tylko tyle i aż tyle - proste, a jednocześnie naładowane dobrem, połączenie najwspanialszych olejów roślinnych. Ten kosmetyk jest żywym wyrazem filozofii Czterech Szpaków: mniej znaczy więcej. Żadnych dodatków, utrwalaczy, sztucznych zapachów. Natura w czystej postaci.

Super Blend możesz stosować na całe ciało. Kosmetyk ma postać stałą, ale po ogrzaniu w dłoniach rozpuszcza się, dzięki czemu aplikacja jest bardzo łatwa i przyjemna.

Czasy, w których mężczyźni starali się imponować otoczeniu swoim niechlujnym wyglądem i stylem bycia odchodzą w niebyt. Facet XXI wieku już tylko udaje, że nie zależy mu na aparycji. Ale w głębi duszy chce być piękny, przystojny. Choć nie zawsze chce/umie się do tego przyznać. Dlatego hoduje długą brodę i prosi barbera, żeby przystrzygł ją trochę krzywo, żeby wyglądała jak modelowana tępą siekierą w przerwach podczas wyrębu lasu i drążenia górskich tuneli. A gdy broda jest już wyhodowana i krzywo przycięta - co kilka lat wypadałoby ją umyć. I właśnie na takie odświętne wydarzenia stworzony jest Waligóra.

Kolejne, po węglowym, mydło do zadań specjalnych. I pierwsze o tak specyficznym, niepowtarzalnym i kontrowersyjnym aromacie (wyczuwalne nuty: wędzarnia/stare skarpety/wędlina/smoła/kiepy). Kosmetyk jedyny w swoim rodzaju. Co ciekawe - istnieje liczne grono osób, które przepadają za tym specyficznym aromatem.

Delikatna, łagodna, przyjemna - właśnie taka jest kostka Len i Rumianek. Duża zawartość oleju lnianego, masła shea i masła kakaowego sprawią, że Twoja skóra po umyciu będzie odżywiona i zrelaksowana. Do mydła nie dodawaliśmy olejków eterycznych - nie ma zapachu. Szczególnie polecane dla osób, które lubią proste, klasyczne kosmetyki w starym stylu.

Mydło Podlaskie to ukłon w stronę naszego rodzinnego, pachnącego lasem i ziołami Podlasia. Jest to też ukłon niezwykle dobroczynny dla skóry, za sprawą zawartości wysokiej jakości olejów oraz lokalnych ekstraktów z trawy żubrowej oraz bylicy piołun. 

Główny bohater tego mydła w wielkiej, hollywoodzkiej produkcji wcieliłby się w postać typowego czarnego charakteru, który na sam koniec pokazuje swoje zupełnie inne oblicze, ratuje staruszkę z pożaru, adoptuje małego kotka, piecze szarlotki dla sąsiadów i generalnie wszyscy go uwielbiają. Taki happy end. Tym bohaterem, a raczej bohaterką jest... pokrzywa. Uciążliwy chwast i bolesne wspomnienie z dzieciństwa, od którego najlepiej z daleka. O jej dobroczynnych właściwościach każdy coś tam gdzieś kiedyś słyszał, ale dopiero od niedawna może się pławić w zasłużonym blasku chwały i prawidłowo! A w szpakowym mydle występuje w naprawdę doborowym towarzystwie.

Skomplementujemy sami siebie, ale genialność duetu zapachowego, który jakiś czas temu popełniliśmy zdecydowanie pozwala przymknąć oko na ten lekki autozachwyt, a wręcz szeroko otwiera do niego furtkę. Rozmaryn i Mandarynka to po prostu aromatyczny sztos. I wykazalibyśmy się niewiarygodną ignorancją oraz arogancją, nie pozwalając rozwijać mu skrzydeł i rozszerzać działalności na innych polach. Tacy oczywiście nie jesteśmy, dlatego prezentujemy kolejny (po szamponie w kostce i peelingu) produkt z serii Rozmaryn i Mandarynka, a jest nim mydło w kostce. Mydło niezwykle udane. 

Działanie:  

Gdybyśmy mieli osadzić Rozmaryn i Mandarynkę w jakiejś porze roku, byłoby to lato. Ale nie te pierwsze, intensywne, czerwcowe. Mamy na myśli lato babie - wciąż słoneczne, ciepłe, ale jednak schyłkowe, wypełnione kontrastami. I tak właśnie pachnie ta kostka. Z jednej strony energetyzująco, orzeźwiająco i pozytywnie dzięki słodko-cytrusowej woni mandarynki. Z drugiej tajemniczo, a nawet trochę nostalgicznie za sprawą ziołowo-gorzkawemu aromatowi rozmarynu. Przeciwstawność zapachów stała się tu kluczem do uzyskania totalnej harmonii, którą Wasze receptory węchowe co najmniej docenią. A większe prawdopodobieństwo, że pokochają.  

Zapach to zresztą nie koniec dobroci, jakimi obdarza Rozmaryn i Mandarynka. Bazą kostki jest nasza klasyczna, szpakowa mieszanka wysokiej jakości naturalnych olejów: masła shea, oleju kokosowego, oliwy z oliwek, oleju rycynowego oraz oleju konopnego. Miks ten odpowiada za główne właściwości mydła, czyli nawilżenie, odżywienie i wygładzenie skóry, a także wpływa na jego walory użytkowe, czyli idealną konsystencję i wytworzenie po kontakcie z wodą gęstej, stabilnej piany.  

Jeżeli znacie Pokrzywę, to struktura tej kostki może Wam ją lekko przypominać. Wszystko za sprawą zmielonego, ususzonego rozmarynu, który nadaje jej chropowatości i paradoksalnie delikatnej szorstkości. Nie jest to peeling, ale drobinki rośliny życzliwie masują ciało podczas używania mydła, ścierają martwy naskórek, a co za tym idzie regenerują i uelastyczniają skórę.

A jakby komuś było jeszcze za mało atutów, to dorzucimy aspekt wizualny - kostka jest cudownie zielona, za co odpowiedzialny jest zielony (of kors) jęczmień, czyli naturalne źródło chlorofilu, a przy okazji witamin B, C, E i K oraz selenu. 

No normalnie nie ma się do czego przyczepić! Pozostaje zatem używać. Do czego zachęcamy 🙂

Nowa odsłona naszego mydła dziegciowego to ukłon w stronę tych, którzy borykają się z wszelkiego rodzaju problemami skórnymi i cenią sobie dobroczynne właściwości dziegciu na tym polu, ale być może miałyby ochotę wymienić kostkę na wersję płynną. Z perspektywy wielu osób taka formuła jest wygodniejsza i łatwiej się aplikuje (także na skórę głowy). Opcja w butelce niweluje również problem nadmiernego rozprzestrzeniania się specyficznego zapachu dziegciu, który wydziela kostka. Jest on (intesywnie!) wyczuwalny dopiero przy dozowaniu mydła.

Co powiesz na Truskawkę i Werbenę w… płynie? Jeśli chodzi o zapachy, to zdecydowanie dajemy mu numer 1. Słodki, za sprawą oleju z pestek truskawki i wanilii, ale jednocześnie przyjemnie energetyczny i orzeźwiający dzięki werbenie. Imponująco długo utrzymuje się na skórze, co pozwala na podręczne sztachnięcie się w dowolnym momencie dnia. Już mała kropla mydła wystarcza, żeby wytworzyć sporą ilość stabilnej (i aromatycznej!) piany, jest więc bardzo wydajne. Obecność oleju z pestek truskawki dodatkowo chroni, regeneruje oraz pozostawia skórę aksamitną oraz miłą w dotyku.

Oto kolejna odsłona naszego płynnego złota. Dlaczego płynnego złota? Otóż kto używał, ten wie, że: mydła w płynie od Szpaków > wszystkie inne płynne mydła. Produkt twórzmy autorską, rzemieślniczą metodą, a ich gęsta, przyjemnie żelowa i superwydajna formuła nie ma nic wspólnego z rzadkimi, składającymi się głównie z wody i smutnych detergentów syndetami, które zajmują większą część drogeryjnych półek. 

Proces powstawania mydeł w płynie by Cztery Szpaki to swego rodzaju alchemia, wymagająca uważności, skrupulatności i czasu. Polega na łączeniu klasycznej techniki tworzenia mydła z uniwersalnością delikatnych środków myjących - inaczej mówiąc połączeniu wodorotlenku potasu, z klasycznymi, szlachetnymi olejami: kokosowym i oliwą z oliwek. W przypadku Truskawki i Werbeny w bazie wylądował również olej z pestek truskawki. Jest on uznawany za tzw. „suchy olej”, co oznacza, że świetnie sprzyja nawilżeniu, przy jednoczesnej błyskawicznej i łatwej wchłanialności. Olej wziął wziął się też za dogłębne odżywienie i regeneracje skóry, a także łagodzenie podrażnień. 

Wszystkim dobroczynnym cechom produktu nie sposób jednak rywalizować z tą jedną. Dominującą. Mowa o zapachu, który bezpardonowo skradnie Twoje serce i już nie odda. Choć zobaczysz, że po zapoznaniu z aromatem mydła nie będziesz oponować. Nie dość, że jest on po prostu obłędny (idealne wyważenie pomiędzy słodyczą wanilii oraz orzeźwieniem werbeny), to w dodatku całkowicie naturalny, korzystający z wrodzonego dobra olejków eterycznych. Najlepiej. 

Mydło w płynie to także odpowiedź na prośby wszystkich tych, którym z kostkami (z różnych względów) nie po drodze. Może to być kwestia higieny, wygody, a może po prostu tego, że najzwyczajniej w świecie wolisz płynne formuły. Pracując nad tym produktem staraliśmy się jednak nie zapominać o kwestiach ekologicznych. Dlatego mydło dobrze się pieni już przy aplikacji niewielkiej ilości i łatwo spłukuje bez potrzeby używania mnóstwa wody. W dodatku zapakowaliśmy je w szklaną butelkę, którą potem możesz uzupełnić

Nasze mydło węglowe jest kosmetykiem prostym, zadaniowym i skutecznym. Dodany do mydła węgiel aktywny absorbuje zanieczyszczenia, otwiera i oczyszcza pory, rozjaśnia i wyrównuje koloryt skóry. Doskonale radzi sobie z trądzikiem, zaskórnikami, skórą łojotokową. Ilość pozytywnych opinii mówi sama za siebie. Masz problem z trądzikiem? Już nie masz.

To mydło chodziło nam po głowie, odkąd dowiedzieliśmy się, że aromat naszej zimowej kostki wielu osobom przypomina zapach coli. Dzięki temu uwielbiają ją przede wszystkim dzieciaki. Popracowaliśmy więc jeszcze trochę nad kompozycją olejków eterycznych - podrasowaliśmy ją, żeby ten zapach wzmocnić i dodać mu lekko korzenną nutę. Najlepiej i najintensywniej wychodził nam jednak nie w formule kostki, a w wersji płynnej. Baza mydła w płynie zagwarantowała bowiem świetną ekspozycję naturalnego aromatu, dzięki czemu człowiek myjąc nim ręce ma wrażenie, jakby właśnie zaciągał się colowymi żelkami prosto z paczki. Mydło jest słodkie, korzenne, intensywne, a jednocześnie nie zawiera żadnej syntentycznej nuty. Założymy się, że używanie tej Koli da Wam mnóstwo przyjemności. Bez uszczerbku na zdrowiu ;)

SZAMPON NORMALIZUJĄCY ROZMARYN MANDARYNKA

Teraz to już chyba oficjalnie możemy powiedzieć: do wyboru, do koloru! Nasz ostatnio powiększony skład szamponów zasila właśnie kolejny i myślimy, że z miejsca zachwyci osoby próbujące poradzić sobie z problemem przetłuszczających się włosów. Witamy na pokładzie zieloną, normalizującą kostkę ROZMARYN i MANDARYNKA. Myje, pachnie i wygląda - a mówią, że nie można mieć wszystkiego :)

Nasza emolientowo-humektantowa odżywka do włosów w kostce ma za zadanie ułatwiać rozczesywanie włosów po umyciu i sprawiać, że będą wygładzone, błyszczące i miękkie. Podobnie jak w przypadku bestsellerowego szamponu, postawiliśmy na sprawdzoną formułę w duchu zero waste. Razem sprawdzają się idealnie.

W sprzedaży posiadamy także puszki na szampon i odżywkę.

WŁAŚCIWOŚCI:

Odżywka w kostce doskonale spełnia swoje funkcje dzięki dobrze przemyślanej i skomponowanej recepturze. Jej bazę stanowi BTMS, czyli kationowy surfaktant Behentrimonium Methosulfate, pozyskiwany z oleju rzepakowego. To doskonałej jakości emulgator i składnik kondycjonujący i zmiękczający. Masło kakaowe zapobiega przenikaniu toksyn z otoczenia, regeneruje i chroni przed oddziaływaniem wolnych rodników. Z kolei oleje: sezamowy, arachidowy, z krokosza barwierskiego działają odżywczo, pielęgnująco, wzmacniająco i ochronnie.

Dodany do odżywki alkohol cetylowy stabilizuje jej strukturę, dodaje poślizgu i ułatwia jej aplikację. Zapobiega także nadmiernemu odparowywaniu wody, wygładza i zmiękcza włosy. Pomaga mu w tym betaina kokamidopropylowa - substancja powierzchniowo czynna, wytwarzana z kwasów tłuszczowych z buraka cukrowego i kokosa; ma działanie oczyszczające, zmiękczające i kondycjonujące. Jeśli chodzi o właściwości stricte nawilżające, odżywka zawdzięcza je dodanym humektantom: sok aloesowy działa nawilżająco, regenerująco, kojąco i antybakteryjnie, a D-panthenol łagodzi podrażnienia i działa przeciwzapalnie.

Warto tu również wspomnieć o dodatku zielonej glinki, która reguluje wydzielanie sebum i działa dotleniająco, a także o maceracie ze skrzypu polnego o właściwościach regenerujących. Skrzyp działa również stymulująco na porost włosów i wzmacnia cebulki.

Za przyjemny słodko-cytrusowy zapach odpowiadają olejki eteryczne: pomarańczowy, mandarynkowy i bergamotowy. Oprócz aromatu, wnoszą ze sobą właściwości odświeżające, antyseptyczne i przeciwzapalne.

Kostkę należy wziąć w dłonie, namoczyć i intensywnie mydlić aż powstanie ilość emulsji odpowiednia do rozprowadzenia na włosach. Jeśli taki sposób wydaje się niewystarczająco efektywny, można spróbować delikatnie przesunąć gładkim krążkiem w kierunku od nasady do końcówek. Ale bez tarcia włosów (!).

OKRĄGŁA PUSZKA NA SZAMPON/ODŻYWKĘ

Mała, prosta rzecz, o którą prosiliście nas od dłuższego czasu. Puszka idealna do przechowywania naszego szamponu i/lub odżywki w kostce. Idealnie sprawdzi się jako podróżna mydelniczka (szamponiczka?). Zajmuje niewiele miejsca, jest szczelna, wygodnie się zakręca i odkręca. Dzięki nadrukowanej na wieczku grafice jest też po prostu miła dla oka :) Wysokiej jakości nadruk nie zdrapuje się i jest odporny na wodę.

Pojemność: 60 ml

Wymiary: 7 x 2,5 cm

Cztery Szpaki prezentują MIŁOŚĆ - olejek do masażu, którym obdarujesz swojego mężczyznę, a on... zafunduje Ci wieczorem zmysłowy masaż. No bo co innego będzie mógł zrobić z tym wspaniałym podarunkiem? Przecież go nie wypije - choć "setka" (bo taka jest pojemność olejku) brzmi bardzo dobrze.

Ten kosmetyk przypominający wyglądem truskawkowy sorbet to taki deser dla skóry o wspaniałym słodko-kwaskowatym zapachu. Połączenie kryształków cukru, pestek truskawek i drobno zmielonych łupin orzechów włoskich idealnie spełnia funkcję peelingującą - złuszcza martwy naskórek, wygładza i ujędrnia skórę. Peeling bazuje na emolientowej kompozycji zawierającej masło shea, oleje: ze słodkich migdałów, słonecznikowy, jojoba i truskawkowy, arganowy i wosk candelilla. Dzięki temu pozostawia na skórze delikatny ochronny film, a po jego użyciu możesz nie potrzebować już żadnego balsamu.

Peeling Mięta z Miętą i z Glonami podbije serca (a także nosy) miłośników orzeźwiającej pielęgnacji. Dzięki porządnej dawce olejku eterycznego z mięty pieprzowej nie tylko oczyści skórę, ale też odświeży ją, pobudzi i schłodzi. Dodatek listownicy, spiruliny i chlorelli wpływa korzystnie na regenerację całego ciała, z kolei połączenie kryształków cukru oraz mielonych pestek oliwki idealnie spełnia funkcję peelingującą - złuszcza martwy naskórek, wygładza i ujędrnia. Regularny masaż z użyciem produktu wspomaga pielęgnację antycellulitową.

Działanie:

Zaryzykujemy tezę, że peeling to chyba jeden z najlepszych przyjaciół skóry. Szczególnie warto zakolegować się bliżej z tymi natłuszczającymi, bogatymi w składniki odżywcze, bo one nie tylko złuszczają, co złuszczyć należy, ale zostawiają po sobie także delikatny film. Ten z kolei sprawia, że skóra jest fajna. Miękka i gładka. Jędrna i zdrowsza. Po prostu zadowolona.

Peeling Mięta z Miętą i Glonami to propozycja dla wszystkich tych, którzy nie wyobrażają sobie kąpieli lub prysznica bez porządnego szorowania, konkretnego oczyszczenia, a przy okazji fajnego orzeźwienia. Inspiracją do powstania scrubu była nasza sezonowa miętowa kostka, która za sprawą sporej dozy olejku eterycznego z mięty pieprzowej chłodzi, mrozi oraz dodaje energii prawie tak dobrze jak spora ilość kofeiny.

W peelingu zapach mięty podbiliśmy grejpfrutem oraz paczulą, dzięki czemu jest trochę słodszy, a jednocześnie bardziej świeży. Olejki to także sama korzyść dla naszej skóry - działają na nią oczyszczająco, rozświetlająco, a dzięki właściwościom tonizującym polecane są w pielęgnacji cery problematycznej, skłonnej do przetłuszczania i niedoskonałości. Ich aromat energetyzuje, pozytywnie wpływa na samopoczucie oraz pobudza zmysły.

Scrub dzięki zawartości odżywczych i wartościowych olejów: masła shea, oleju ze słodkich migdałów, oleju jojoba, wosku candelilla, oleju z awokado, oleju z pestek brzoskwini oraz oleju z pestek arbuza pozostawia skórę delikatnie natłuszczoną, miękką i gładką. Obecność emulgatora z oliwy z oliwek pilnuje jednak, aby ten film nie był zbyt intensywny i ciężki. Dlatego jest w punkt! Drobinki w postaci cukru i mielonych pestek oliwek doskonale złuszczają martwy naskórek i są naturalnym wrogiem cellulitu - produkt stosowany regularnie pobudza krążenie, poprawia jędrność, elastyczność, a także wygładza.

No dobra, ale co z tymi glonami? Mowa o listownicy palczastej, spirulinie i chlorelli, których dodatek wpływa korzystnie na regenerację całego ciała, łagodzi podrażnienia, zwiększa elastyczność, a także sprzyja w utrzymaniu nawilżenia. Listownica fajnie wiąże wodę, a do tego jest silnym antyoksydantem, dlatego wszelkie zwiotczenia czy rozstępy są wobec niej bezbronne.

Pliszka (a konkretnie Pliszka Cytrynowa, tylko nam się średnio mieściło na etykiecie) z pewnością przypadnie do gustu wielbicielom świeżych, radosnych, pobudzających aromatów. Silna cytrusowa nuta łączy się tu z cytronellą (czy też olejkiem melisowym) i miętą. Razem tworzą kompozycję zapachową przypominającą fantastycznie poprawiający nastrój aromat naszego mydła Melisa Dynia. Możemy się założyć, że każdy, kto uwielbia tę kostkę, pokocha także Pliszkę. To świeca, po zapaleniu której atmosfera momentalnie zmienia się na odrobinę lżejszą i każdy ma trochę lepszy humor. Spodoba się tym, którzy lubią otaczać się lekkimi, niemęczącymi, dodającymi energii aromatami. 

DZIAŁANIE:

Jak już wspomnieliśmy, Pliszka to świeca, dzięki której wnętrze pachnie świeżo i przyjemnie. Jej aromat dodaje energii i w żadnym wypadku nie jest męczący - dzięki temu, że świeca zawiera wyłącznie naturalne olejki eteryczne, pachnie subtelnie, delikatnie i jakby wibrująco - nie ma tu miejsca na przytłaczającą, zbyt intensywną sztuczność. Mięta idealnie przełamuje kwaskowatość cytryny i słodycz cytronelli - sprawia, że kompozycja jest odświeżająca, bezpretensjonalna i nabiera odpowiedniej mocy.

Wosk sojowy, na bazie którego powstała świeca jest naturalny, nietoksyczny i stanowi świetną alternatywę dla wosków parafinowych. Jest on bezpieczny w użytkowaniu - świece sojowe można palić przy dzieciach czy kobietach w ciąży, nie przeszkadzają również zwierzętom. Jest także biodegradowalny i wydajny - pali się nawet do 50% dłużej od tradycyjnych świec parafinowych.

Serum olejowe Kwiat Koniczyny to produkt idealny, jeśli uważasz, że Twoja skóra potrzebuje skoncentrowanego zastrzyku (pozytywnej) energii. Każda jego kropla to zbiór wartości, bez których trudno wyobrazić sobie naturalną i efektywną pielęgnację skóry. W buteleczce znajdziesz: młodość, piękno, świeżość, radość i zdrowie oraz działanie rozświetlające. Kolejność przypadkowa.

Serum olejowe Kwiat Koniczyny to upgrade’owana wersja naszego kultowego serum z witaminą C i kwiatem koniczyny. I jeżeli twierdzicie, że ideału nie da się ulepszyć, to potrzymajcie nam… serum i patrzcie! 

Kojąca kąpiel to idealny sposób na odpoczynek. I ciała, i ducha. Nasza sól bazująca na solach Epsom i morskiej nasyci wodę w wannie mnóstwem dobroczynnych dla skóry minerałów, a orzeźwiające połączenie olejków eterycznych z eukaliptusa, lawendy oraz cytryny nie dość, że nada kąpieli intensywny, pobudzający zapach, to jeszcze uczyni z niej prawdziwy, zdrowotny koktajl. Zachęciliśmy? No raczej.

Kojąca kąpiel to idealny sposób na odpoczynek. I ciała, i ducha. Nasza sól bazująca na solach Epsom i morskiej nasyci wodę w wannie mnóstwem dobroczynnych dla skóry minerałów, a orzeźwiające połączenie olejków eterycznych z eukaliptusa, lawendy oraz cytryny nie dość, że nada kąpieli intensywny, pobudzający zapach, to jeszcze uczyni z niej prawdziwy, zdrowotny koktajl. Zachęciliśmy? No raczej.

Kojąca kąpiel to idealny sposób na odpoczynek. I ciała, i ducha. Nasza sól bazująca na solach Epsom i himalajskiej nasyci wodę w wannie mnóstwem dobroczynnych dla skóry minerałów. Zmysłowe połączenie olejków eterycznych z pomarańczy, bergamotki oraz wanilii nada kąpieli słodki, cytrusowy i co najważniejsze naturalny zapach, a serwujący solom piękny, pomarańczowy kolor rokitnik obdarzy skórę pielęgnacją i odżywieniem. I to się nazywa spa!

Superkostka to kosmetyk będący definicją idei zero waste. Wegańska, poręczna, stała, wielofunkcyjna, wydajna formuła zamknięta w ekologicznym opakowaniu z powodzeniem zastąpi kilka produktów pielęgnacyjnych - z korzyścią dla planety, portfela i miejsca w kosmetyczce. Dzięki zawartości odżywczych maseł (kakaowego, shea i murumuru), wyciągów olejowych (z brzozy i kory dębu), naturalnemu prebiotykowi jakim jest inulina, a także regenerującej i kojącej podrażnienia psiance słodkogórz, Superkostki można używać do mycia całego ciała (w tym twarzy i okolic intymnych), włosów oraz zarostu.

DZIAŁANIE:

Dobra, wyobraź sobie, że pakujesz kosmetyczkę na wyjazd: szampon, żel pod prysznic, żel do twarzy, żel do higieny intymnej, pianka do golenia.

A teraz wyobraź sobie alternatywny scenariusz - pakujesz kosmetyczkę na wyjazd i wrzucasz do niej: Superkostkę. Tyle. 

Superkostka to kolejny członek wielozadaniowej rodziny "Super" (sprawdź: Superkrem i Superblend) i jak sama nazwa wskazuje jest po prostu… super :) Produkt, który multifunkcyjność ma wpisaną w swoje DNA, powstał z myślą o wielbicielach uniwersalnych, wielozadaniowych kosmetyków, a także fanów zerowaste'owych formuł. Wygodny (i wydajny!) krążek z powodzeniem zastąpi kilka produktów pielęgnacyjnych, dbając o każdy skrawek ciała z należytą starannością.

Baza kostki opiera się na łagodnych, roślinnych środkach myjących oraz odżywczych masłach i olejach (zawiera w sobie m.in. masło kakaowe, olej słonecznikowy, masło shea, olej murumuru), które regenerują skórę oraz włosy, a także pomagają w utrzymaniu optymalnego stopnia nawilżenia. Dodatek wyciągów olejowych z brzozy oraz kory dębu wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, wykazując jednocześnie działanie oczyszczające. To szczególnie przydatne cechy w pielęgnacji cer tłustych czy zanieczyszczonych, a także przesuszonych, skłonnych do trądziku czy wyprysków. Wyciąg olejowy z kory dębu jest również bardzo cenionym składnikiem w higienie miejsc intymnych - okolic, które są szczególnie podatne na podrażnienia i stany zapalne. Kora dębu działa łagodząco, ściągająco oraz minimalizuje uczucie dyskomfortu.

Podobnym działaniem charakteryzuje się psianka słodkogórz. Psianka to roślina należąca do rodziny… psiankowatych (logiczne). W tej samej familii znajdują się również pomidory, bakłażany, papryki czy ziemniaki. Jej nazwa może sugerować, że mamy do czynienia ze słodziakiem, ale psianka swoje za uszami ma - jest niejadalna i powodująca silne zatrucia po spożyciu nawet niewielkiej ilości. Ale! Stosując ją zewnętrznie serwujemy naszej skórze efekty co najmniej korzystne - dokładne oczyszczenie i ukojenie, jak również ściągnięcie porów, nadanie miękkości i pomoc w zredukowaniu niedoskonałości. 

Wszystkie składniki zawarte w Superkostce świetnie się sprawdzą w pielęgnacji zarówno skóry całego ciała (w tym twarzy i okolic intymnych), jak i włosów (w tym zarostu). Produkt po kontakcie z wodą tworzy gęstą i stabilną pianę dzięki czemu sprawdza się również przy goleniu i depilacji. Do formuły specjalnie nie dodaliśmy żadnych olejków eterycznych, aby zminimalizować ryzyko podrażnień oraz nadać produktowi jeszcze wyższy stopień uniwersalności. Zatem jak pachnie Superkostka? Surowcami! Można w niej wyczuć trochę kokosa oraz delikatne nuty naturalnych maseł i olejów.

Kostka starcza na długi czas użytkowania, ale kluczem tej wydajności jest przechowywanie. Produkt  jest aktywowany wodą i jest to jego  niezwykle pożądana cecha, ale stałe przebywanie w mokrym środowisku po prostu mu nie służy, dlatego po użyciu powinien być wyjęty spod prysznica i odłożony w suche miejsce.  

Superkrem to pierwszy taki krem w ofercie Czterech Szpaków i być może pierwszy taki krem w ogóle. Ma prosty, przyjazny dla skóry skład i bazuje na uniwersalnej, wielozadaniowej formule. Jest prostym, odżywczym kremem-bazą, którego rolą jest pozostawić Twoją skórę gładką i miękką. Można go stosować do twarzy, rąk, całego ciała - do wszystkiego. Na bank polubią się z nim ci, którzy nie przepadają za wieloetapową, pochłaniającą dużo czasu pielęgnacją i celują raczej w proste, multifunkcyjne kosmetyki.

Dlaczego nasz olejek do ciała nazwaliśmy "superlekkim"? Bo główne cechy użytkowe tego naturalnego kosmetyku bez konserwantów to: łatwość aplikacji i błyskawiczna wchłanialność. I obawiamy się, że słowo "błyskawiczna" nie oddaje skali zjawiska. Prawdopodobnie nigdy nie miałaś/nie miałeś do czynienia z produktem do całego ciała, który w kilkadziesiąt sekund po aplikacji nie zostawia po sobie śladu na skórze. Ups, skłamaliśmy - zostawia: niesamowity, złożony i trudny do opisania aromat: kwiatowo-słodki, nienachalny, eteryczny.

Kosmetyk możesz stosować na całe ciało i na włosy (jako maskę odżywiającą). Mężczyźni z powodzeniem mogą używać naszego superlekkiego olejku do pielęgnacji zarostu.

laczego nasz olejek do ciała nazwaliśmy "superlekkim"? Bo główne cechy użytkowe tego naturalnego kosmetyku bez konserwantów to: łatwość aplikacji i błyskawiczna wchłanialność. I obawiamy się, że słowo "błyskawiczna" nie oddaje skali zjawiska. Prawdopodobnie nigdy nie miałaś/nie miałeś do czynienia z produktem do całego ciała, który w kilkadziesiąt sekund po aplikacji nie zostawia po sobie śladu na skórze. Ups, skłamaliśmy - zostawia: niesamowity, złożony i trudny do opisania aromat. Zapach tego kosmetyku jest połączeniem naturalnego olejku eterycznego waniliowego i delikatnych nut pochodzących wprost z oleju z pestek śliwki i oleju ze słodkich migdałów. Mamy tu nuty: marcepanowe, migdałowe, waniliowe. Jest korzennie, słodko, ale zdecydowanie nie ciężko, nie gęsto. Jest po prostu w sam raz :)

Kosmetyk możesz stosować na całe ciało i na włosy (jako maskę odżywiającą).
Mężczyźni z powodzeniem mogą używać naszego superlekkiego oleju do pielęgnacji zarostu.